Wpis z mikrobloga

A więc mirki zapytałem się was, czy chcecie zagrać w
#rpg #neuroshima na mechanice #deprofundis i 40 z was powiedziało że "TAK"
Pojawiły się też głosy "ale listy były kurde za naszych dziadków emaile mamy"
Po Pierwsze, w moim odczuciu emaile mogą być zachętą do "bylejakości" czego obie strony tak naprawdę chcą uniknąć
dlatego też ustalmy zasady "mail"
1. istniejące łącza są między F.A. i NYC ale komunikacja jest poddawana cenzurze automatycznej
oraz Seattle a Salt Lake City M.O.L.O.C.H (wielkie, złe miasto maszyn skynet czy coś ) łączy się ze swoimi wyznawcami.
Dodatkowo Posterunek może się łączyć do obu tych sieci oraz mogą istnieć sieci w obrębie jednej lokacji.
2. Jeśli zatem nie spełniacie tych warunków prosił bym jednak o stosowanie listów, bo ta pierdoła bardzo podnosi satysfakcje z rozgrywki.

PUNKT PIERWSZY: Moja postać
Wymyśl sobie kim grasz i skąd jesteś np:
-Student z NYC
-Farmer z Texasu
-Badacz zjawisk paranormalnych z F.A
-Żołnierz z posterunku
-Kaznodzieja z Salt Lake City
Opis świata tj skąd możesz pochodzić, nie definiuje to Twojej postaci, ale chcę byś wczuł się w otoczenie.
Piszę to po krotce by było prosto.
1. Hegemonia->Teren prawa pięści, silniejszy zgania całą stawkę.
2. Las Vegas-> Ludzie są bardzo przesądni, każdy każdego kantuje. Wiecie krętacze i hazardziści.
3. Pustkowia-> Ludzie, wolni, bardzo praktyczni i oszczędni do przesady, tacy jak by to nazwać mnisi pustkowi.
4. Nowy Jork -> czytaliście #1984? to tak wygląda NYC jednak są w tym "pęknięcia" w postaci uniwersytetu czy gildii. Atmosfera jak na śląsku jeśli chodzi o powietrze.
5. Texas -> Rodzina to świętość, Ziemia to świętość, Zwierzęta to świętość, własność to świętość! Texańczycy to rasistowski beton i prości ludzie, ale jak grać na ich zasadach pomogą z chęcią.
6. "Federacja Appalachów" -> Przypomina chyba średniowieczne niemcy. Mamy masę księstewek magnatów i chłopstwo, Honor wygięty do przesady, pojedynki na szpady, a i mają mega ważną rzecz, linie kolejową do NYC
7. Maiami -> Twardzile z bagien. podobno każdy wygląda jak Clint Estwood. No i na tych bagnach nie ma to tamto, krokodyle wielkości Twojej starej
8. Salt Lake City-> Chyba największy zakład psychiatryczny w USA, ale też mekka, jerozlolima czy to tam jeszcze chcesz, naćpane tam sekt i kaznodzieji, to miasto jest magnesem dla świrów.
9. Missisipi -> rzeka ściek. Ale i tu żyją ludzie, a właściwie mutanci przeżarci tym syfem.
10. Posterunek -> Ruchoma armia o zajebistym zapleczu technologicznym, skupia wspaniałych żołnierzy i jajogłowych
11. Detroit -> Szybkie kobiety, szybkie samochody. Jeśli chcesz się wyszaleć to jest miejsce dla Ciebie, zasadniczo miejsce wygląda jak by projekt X trwał tam ostanie 30 lat i nie miał się kończyć.
12. Seattle -> LOKACJA SPECJALNA, myślisz że w NYC bieda? że Ci z Missisipi mają #!$%@?? to nic w porównaniu z tym co wy macie. Warunki jakie miał ruch oporu w filmie Matrix to przyjemna sprawa w porównaniu z tym co macie tu. Jesteście w środku miasta maszyn i jecie to co z nich wypada (tj jedzenie dla mutów) Moloch nie wiadomo dlaczego was nie zabija. wymagana solidna argumentacja dlaczego stąd i jak się łączysz z reszta świata
13. St Luis-> Mekka mutantów, chyba jedyne miejsce gdzie można być spokojnie mutantem, życie jest tu leniwe i upływa w rytm blussa.
14. Własna lokacja-> opisałem tu wiśnie, ale przecież Arkham nadal stoi, wymyśl coś ciekawego, wierzę w Ciebie.

Masz w głowie obraz swojej postaci? Opisz ją
Opis ma być na około stronę do trzech. Ma być spójny i ma odpowiadać na pytanie jakim człowiekiem jesteś.
Przemyśl to dobrze bo gra toczyć się może nawet kilka lat.
Następnie opisz też na podobną ilość okolicę, chodzi o to byś wczuł się w świat.
jeszcze opis co się działo przez ostatnie dwa tygodnie i mamy większość za sobą.
Zapytasz pewno po #!$%@? takie ilości tekstu? chodzi o to byś zaprojektował swoją postać porządnie i czuł się z nią dobrze i związany
W liście powinna być jeszcze jednak informacja: "do kogo" jest ten list co znajduje się wewnątrz. Nie wiesz do kogo trafi, ale raczej chesz by trafił do postaci która np zna się na szyfrach niż do kogoś kto zna się na Przedwiecznych.

Tak więc Swoją chęć gry potwierdzasz wysyłając mi list zawierający:
1. Opis postaci (xero, oryginał u Ciebie)
2. Opis twojej lokacji (xero, oryginał u Ciebie)
3. Krótkie info nadające życia tej lokacji. (xero, oryginał u Ciebie)
4. Informację z kim chcesz grać
5. Kopertę z adresem zwrotnym na Ciebie uzbrojoną w znaczek i zawierającą list do gracza z którym chcesz grać. (WAŻNE W #!$%@?!!!)

Postaram się ułożyć się was w cykl, tj dla 4 graczy list gracza 1 zostanie wysłany do gracza 2, list gracza 2 do 3, list 3 do 4 i z 4 do 1

Nic nie stoi na przeszkodzie byście się potem wymienili adresami, byle fabularnie było to uzasadnione.

Jeśli chodzi o zużywanie czasu to 1 list zużywa 2h a idzie 2 tygodnie w te i nazad, resztę policzcie sami.

Możemy się wstępnie umówić że koperty u mnie do końca kwietnia?

W komentarzach wołam plusujących poprzedni wpis i proszę was o uwagi.
http://www.wykop.pl/wpis/22896691/dobra-mirki-czas-cos-#!$%@?-powaznego-potrzebne-b/
#rpg #postcrossing #postapokalipsa #wykopoczta #ogloszenie

ZAPISY OTWARTE JAK COŚ
wytrzzeszcz - A więc mirki zapytałem się was, czy chcecie zagrać w 
#rpg #neuroshima...

źródło: comment_DSJSKU60lpZSCWFvqK5MVPrKY3EPCW4O.jpg

Pobierz
  • 42
@wytrzzeszcz
to ja popytam trochę xd

nie grałem nigdy w taki format, nie do końca chyba kumam na czym polegają interakcje między postaciami

opis postaci/lokacji wysyłam do Ciebie i osobno jeszcze piszę list który jest faktycznym listem w świecie który wysłałem gdzieś/zostawiłem/cokolwiek?
@KurczakKary: ale wołaj ziomeczku
teoretycznie jak pokopać do półroku wstecz to w tagu #deprofundis opisałem to nie raz nie dwa, ale pytasz odpowiadam

W momęcie gdy "koperta jest otwarta" nie jesteś już Kurczakiem a Billem z NY. I ten Bill czyta list i ten Bill odpisuje

Tak "paczka" składa się z opisu (by was dobre zparować) i listu który jest faktycznym listem świata gry

ważne jest datowanie ( wg NY jest
@wytrzzeszcz dla mnie ma to sens bo sam kiedys sesje prowadzilem ale jako ze to bylo przy jednym stole to zawsze prosilem graczy o krotki opis postac a swiat bralismy z podrecznikow(prowadzilem l5k i gasnace slonca)

Ja osobiscie swiata neuroshimy nie znam na tyle by sie w to bawic, zreszta mieszkam poza granicami kraju.

Ogolnie widze ze to mialo by wygladac tak jak ludzie na forach sie bawia, kazdy dopisuje kawalek akcji