Wpis z mikrobloga

@FeniEnt: Rzadko kiedy używałem (chyba nigdy) świeczki poza domem. Niby można zapalić znicz (ze świeczką) na dworze, ale to raczej symbolicznie niż jako źródło światła

Oczywiście trochę jako żart to dałem :D Aczkolwiek survivalowcy mają parę źródeł światła
@MiroslawWypok: Narzędzia ewoluują. Kiedyś była lampa oliwna, pochodnia czy świeca. Teraz masz żarówki. Kiedyś był zaostrzony kamień czy krzemień, teraz masz nóż. Naturalne że przedmioty się rozwijają, ale ich podstawowa zasada działania się nie zmienia - jedno ma kroić, drugie świecić. A dzięki ich połączeniu można było polować w nocy, tak jak teraz możesz sobie w nocy zrobić kolację bez obawy o ucięcie palca. To samo w linuksie - masz kilka
@sciana: sql developer od oracle, gimp, #!$%@? mnóstwo. Wszystko ma jakieś wady. Linux jak się do czegoś nadaje po stronie klienta to przeglądania neta, może dla programistów ale też nie wszystkich, i specyficznych potrzeb (pomijam serwery). Dla wszystkiego innego do pracy będzie lepszy Windows.
@seeksoul: Tak, ale na Windowsa jest znacznie więcej sensownego oprogramowania. Na Linuxa brakuje dopracowanego specjalistycznego softu. Linuxowe zamienniki są wybrakowane i toporne, jeżeli w ogóle istnieją. OSX też cierpi na tę bolączkę, chociaż w zależności od branży czasem jest lepiej od Linuxa.
@maur: Całego pakietu Adobe, dobrego pakietu Office, klienta SQL obsługującego MS Server wyższy niż 2012, prostoty użytkowania, automatyzacji upierdliwych czynności, ale przede wszystkim przeszkadza mała baza oprogramowania. Póki co.
Całego pakietu Adobe, dobrego pakietu Office, klienta SQL obsługującego MS Server wyższy niż 2012

@Garg84: Mi otwarte pakiety office wystarczają, ale generalnie - jasne, klient sql ms server jest popieprzony, adobe nie działa bez emulacji. Jest powód dla którego użytkownicy adobe pracują na windowsie lub macu. :)
a sql server mimo popieprzenia da się odpalić.

prostoty użytkowania

@Garg84: słucham? Nawet jak błąd jest to zaglądam w logi, wchodzę w internet
@Garg84: > Całego pakietu Adobe, dobrego pakietu Office, klienta SQL obsługującego MS Server wyższy niż 2012, prostoty użytkowania, automatyzacji upierdliwych czynności, ale przede wszystkim przeszkadza mała baza oprogramowania. Póki co.

Weź powiedz, że trolujesz? Skrypty bashowe, ansible, puppet - tym wszystkim możesz automatyzować upierdliwe czynności, office uruchomisz na wine, a jak nie chcesz emulować to masz klienta w przeglądarce jak na Windowsie (zresztą z tego co się orientuję Microsoft bardzo się