Wpis z mikrobloga

  • 3322
Dobra Murki, minuta ciszy dla naszego brata. Dziś jest nas o jednego mniej. Kumpel idzie na weekendowe nauki przedmałżeńskie. Loszka jara się jak Rzym za Nerona, a kumpel nawet piwka w piątek się nie napije jak normalny człowiek. I to na własne życzenie, za własne pieniądze. Złapała go w sidła jak ten zły myśliwy nieskalaną, piękną sarenkę. Dajcie to w gorące, niech usłyszy wołanie braci i przemyśli temat jeszcze raz. Marcin, na Odyna, nie rób tego.
#slub #przegryw
  • 146
@Krachu kumpel też był na takich naukach i mówił że tego na trzeźwo słuchać się nie dało. Miał szczęście że te zajęcia odbywają się w grupach ( ͡º ͜ʖ͡º) bo obok niego siedział podobny śmieszek do niego i mówi: że ma kilka piw w plecaku tylko trzeba iść do szatni. No i poszli że niby do WC. I jak tak wypili kilka piw to jeszcze innych nieszczesnikow