Wpis z mikrobloga

@CzapkaG: zachowujecie sie jakbyscie sie pierwszy raz spotkali ze śmiercią, tak jakbyście byli tak bardzo odcięci od rzeczywistości i nagle się dowiedzieli ze ludzie umierają i nie możecie się z tym pogodzić.
  • Odpowiedz
zachowujecie sie jakbyscie sie pierwszy raz spotkali ze śmiercią, tak jakbyście byli tak bardzo odcięci od rzeczywistości i nagle się dowiedzieli ze ludzie umierają i nie możecie się z tym pogodzić.


@najrzadszypepe: Jeśli potrafisz się pogodzić ze śmiercią, to wybacz, ale coś z Tobą nie tak.
  • Odpowiedz
@neoneo śmierć to coś normalnego. Spotka każdego. Wiele osób godzi się z nią. Spójrz na śmiertelnie chorych czy starych ludzi. Po prostu akceptują to.
Umarł koleś który razem siedział na mirko. No smutne wiadomo zostawił żonę dziecko. Co was łączy z nim? Nic. I jakieś wygibasy że o jak smutno niby płacze dla plusów to tylko poniżenia w pamięć tego człowieka.
  • Odpowiedz
@najrzadszypepe: gnida84 był oswojony. To nie był anonim. Może dla Ciebie tak, dla innych - nie.

Ujmijmy to tak. Tu nie chodziło o niego (tak jak w śmierci JP2 nie chodziło o JP2), a o każdego, kto obserwując to publiczne umieranie myślał o własnej śmiertelności. A to chyba najbardziej uczłowieczająca aktywność.

Można oczywiście udawać że ma się #!$%@? albo mieć #!$%@?, ale serio - uwierz, takie coś potrafi poruszyć do głębi
  • Odpowiedz
@CzapkaG: #!$%@? tez mi szkoda Seby dobry chlopak z ulicy grzeje puche w Bialoledze juz rok pozrowienia do wiezienia mordo z fartem ziomek
  • Odpowiedz