Wpis z mikrobloga

Hej, mam problem z moim C2.. Kolejny raz.
Za pierwszym razem było to w święta, myślałem, że poszedł akumulator i zawołałem kumpla z kablami, próbujemy nic. Dzwonie do PZU, wzywają lawetę, wiozą do serwisu Lacart. Wyczyścili rozrusznik - 250zł, działał...
Przed chwilą z różowym idziemy do samochodu by podjechać do kina. Siadam, kluczyk i jedynie słysze "cyk cyk". I tyle, ggwp.
A miałem darmowy kupon na popcorn do cinemacity ( ͡° ʖ̯ ͡°).
Jakiś pomysł co by tu zrobić?
#wroclaw #c2 #citroen #motoyzacja #mechanika #mechanikasamochodowa #elektryka
  • 12
  • Odpowiedz
@slideroh: obstawiam 99% alternator do wymiany/regeneracji, miałem podobny przypadek ze swoim leonem 2 miesiące temu, na serwisie bosha przy armii krajowej powiedzieli ze coś mi musiało rozładować akumulator, naładowali akumulator, przejechałem 40km i na s8 wszystkie kontrolki mi się zaświeciły, wspomaganie padło, ledwo dojechałem do zjazdu, laweta, naprawa 1200zł, ale ogólnie radzę regeneracje, ja wziąłem nowy bo potrzebowałem samochód "na wczoraj"
  • Odpowiedz
@slideroh: wyciągnij akumulator jak najszybciej z auta. Naładuj go prostownikiem lub zanieś do jakiejś firmy sprzedającej akumulatory żeby naładowali Ci go. Zapłacisz 20 pln.
przede wszytskim musisz jak najszybciej (jeszcze dzisiaj) wyciagnąc aku.
Na internecie są tutoriale jak to zrobić, żebyś sobie krzywdy nie zrobił.
  • Odpowiedz