Wpis z mikrobloga

@kadves: na prawdę nie rozumiem o co się ludzie przypieprzają do tego wątku biseksualizmu Flinta. Tym bardziej, że przez 38 odcinków były pokazane dwa pocałunki, a i sama miłość James i Thomasa jest logiczna i na pewno nie wciśnięta na siłę pod pretekstem homopropagandy. Tak narodził się Kapitan Flint. Nie rozumiem również przypieprzania się do zakończenia wątku Flinta. Szczęśliwe zakończenie należało mu się jak psu buda.