Wpis z mikrobloga

@elsaha: w sumie z pamięci jechałam, zobaczymy :) mój ojciec też robił ( ͡° ͜ʖ ͡°) tarte ziemniaki, mąka, jajka, odrobina soli, konsystencja zwarta, klejąca, gotujesz we wrzącej wodzie na małym ogniu. Ja zawsze pierwsza partię gotuję na próbę (jeśli nie jestem pewna konsystencji), jak się rozwalają to dodaję więcej mąki. No i klasycznie - do wypłynięcia :)