14 przegranych Z RZĘDU! Ileż można! Żebyś wypruł sobie flaki i się na nich powiesił to ten zafajdany team i tak przegra! 7 killi, ubicie wszystkich DDków i 190k dmg nie wystarczy, bo te nieudaczniki i tak postanowią przegrać!!! Przecież to jest jakaś farsa!
DD'ki nie chcą capować, boją się własnego cienia, płyną, płyną do capa... "ooo! wroga Iowa na 14km?? Zawracam i nie capuję, jeszcze mnie dojrzy za kolejne 9km". Krążki płyną do Yamato wystawione burtą po czym łykają cytadele jak panny z Roksy, pancerniki pchają się albo na sam róg mapy i snajpią, albo jak już się ruszą to wpływają same na capa, gdzie siedzą 4 wrogie DD'ki i dostają 1500000 torped po czym giną. Ewentualnie wszyscy zrobią lemming train i dostaną 4 dywaniki torped po czym zaczną zwiedzać dno.
Event ściągnął do gry masę bananowych dzieciaków w Alabamach, Kutuzowach i nic się zrobić z nimi nie da. No żeby nie wiem co to i tak przegrają!
@FightMaker: T8+ obecnie to niezły rak - 90% osób które grają na tych tierach powinny zatrzymać się na max T7 i orać do czasu aż ogarną na czym polega taktyka i podstawowe kwestie jak kątowanie itp. W trakcie eventu to jest już całkowity rak - polecam grać w dywizjonach przez najbliższe 3 tygodnie.
@FightMaker: ja nie narzekam, choć niezłe bitwy przeplatam ze skasztanionymi z mojej strony, nigdy nic po środku. ( ͡°ʖ̯͡°) A w temacie RNG jeszcze taka ciekawostka z Bensona dzisiaj. Tak, przeżyłem to torpedowanie ( ͡º͜ʖ͡º) dopiero krążek mnie wyświecił potem i jedna pestka zakończyła sprawę.
@FightMaker: Aktualnie poziom to jakaś masakra XD Wczoraj po 30 bitwach, mając ~1700WTR miałem 23% winratio :D Wystarczyło zagrać 3-osobowy dywizjon i wr od razu skoczyło do 90% ( ͡º͜ʖ͡º)
Żebyś wypruł sobie flaki i się na nich powiesił to ten zafajdany team i tak przegra! 7 killi, ubicie wszystkich DDków i 190k dmg nie wystarczy, bo te nieudaczniki i tak postanowią przegrać!!! Przecież to jest jakaś farsa!
DD'ki nie chcą capować, boją się własnego cienia, płyną, płyną do capa... "ooo! wroga Iowa na 14km?? Zawracam i nie capuję, jeszcze mnie dojrzy za kolejne 9km". Krążki płyną do Yamato wystawione burtą po czym łykają cytadele jak panny z Roksy, pancerniki pchają się albo na sam róg mapy i snajpią, albo jak już się ruszą to wpływają same na capa, gdzie siedzą 4 wrogie DD'ki i dostają 1500000 torped po czym giną.
Ewentualnie wszyscy zrobią lemming train i dostaną 4 dywaniki torped po czym zaczną zwiedzać dno.
Event ściągnął do gry masę bananowych dzieciaków w Alabamach, Kutuzowach i nic się zrobić z nimi nie da. No żeby nie wiem co to i tak przegrają!
#worldofwarships #wows #mirkowows
Wystarczyło zagrać 3-osobowy dywizjon i wr od razu skoczyło do 90% ( ͡º ͜ʖ͡º)