Wpis z mikrobloga

@Fevx: rzecz w tym, że do rozważań tutaj musi nam to wystarczyć póki co :/
dla mnie to jest na 99% lepiona ręcznie, bo kto na kole by robił takie grubościenne dziadostwo. jedyne co przemawia za inną techniką to datowanie, bo pochodzi z ok. X/XI w.
@Unterdenlinden: coś bałtyjskiego pewnie, no ale fakt, datowanie wprowadza tutaj trochę chaosu. Stawiam na ręcznie, ale trzeba by mieć to w ręku.
Opracowywałem ceramikę kilka lat temu, typowa toczona z XI i XII wieku nawet, to różnica kolosalna.
Ehh, człowiek tęskni za archeologią, ale nie mogę znaleźć w zawodzie pracy póki co, może jeszcze w przyszłości bogowie dadzą :)