Wpis z mikrobloga

Pewne fakty z historii powszechnej są, hm, powszechnie znane, ale czy kiedykolwiek zastanawialiśmy się, że:

1. „Nieudana” rasa neandertalczyków, z której czasami naśmiewają się mleczka i raczkowscy w swoich rysunkach, żyła w Europie o wiele dłużej niż nasz ukochany Homo sapiens. Wstrzymajmy się lepiej z pogardliwą oceną ewolucyjną wymarłych kuzynów. Jeszcze okaże się, że utopimy się w globalnym ociepleniu albo spalimy w termonuklearnym samobójstwie szybciej niż oni przegrali wojnę na kije z nami.

2. Zachodnia cywilizacja przezwyciężyła niebezpieczeństwo klęski głodu. Ba, wręcz wyparła ją ze zbiorowej świadomości. No bo kiedy ostatni raz widziałeś wysokobudżetowy film katastroficzny o ludziach-szkieletach obgryzających korę? Właśnie. O tonące statki i meteoryty walące w Ziemię jakoś prościej.

3. Rolnictwo, pomimo gigantycznego wpływu na ludzkie dzieje, z paroma romantycznymi wyjątkami nigdy nie było postrzegane jako atrakcyjne zajęcie. Monarchowie chętnie kazali portretować się na polowaniach. Przy pługu albo na ziemniaczanych wykopkach ( ͡° ͜ʖ ͡°) – już jakoś nie.

4. Wielkie imperia „z tej ziemi” upadają, bo ich władcy na dłuższą metę nie potrafią zaoferować ludziom nic ponad bezpieczeństwo i materialny dobrobyt. Tymczasem do obietnicy transcendencji potrzeba religii. Tutaj nasuwa się zresztą aforyzm Gustave’a Le Bona: „Narody rzadko żyją dłużej niż ich bogowie.”

5. Zanim biali chrześcijanie rozpoczęli masową wywózkę Murzynów na amerykańskie plantacje, muzułmańscy korsarze w XVI wieku zniewolili ćwierć miliona białych chrześcijan. A czarnoskórych Afrykańczyków Arabowie zaczęli łapać jeszcze wcześniej. Dlaczego więc Afroarabów jest dzisiaj o wiele mniej niż Afroamerykanów? Bo muzułmanie „swoich” Murzynów kastrowali, a Amerykanie swoich – hodowali.

6. Inna pokrewna ciekawostka: choć nikt nie przeczy, że w XIX stuleciu gospodarkę amerykańskiego Południa napędzało niewolnictwo, to mało kto pamięta, że w tym samym czasie motorem rozwoju stanów północnych byli robotnicy pracujący za psie pieniądze w nieludzko ciężkich warunkach w tamtejszych fabrykach. Kto miał gorzej? Trudno powiedzieć, ale typowy niewolnik z plantacji bawełny żył średnio o ponad dziesięć lat dłużej niż „wolny człowiek” harujący przy obsłudze maszyn! Wojna secesyjna w gruncie rzeczy nie była wcale wojną o ludzką godność, lecz wojną lokalnych, tradycyjnych społeczeństw Południa z nastawioną na mnożenie PNB państwowością Północy.

7. Propagandowe aparaty komunistów i nazistów nie potrafiły jakoś wyobrazić sobie, jak będzie wyglądał ten ich niechybny raj na ziemi, gdy zakończy się już krwawa płukanka kułaków i Żydów. Pomimo odmiennych ideowych przesłanek oba totalitaryzmy starały się oczarować lud łudząco podobnymi do siebie plakatami: rumiane matki, wąsaci ojcowie, wiejski krajobraz skąpany w słońcu. Edeny Stalina i Goebbelsa były kiczowate i zaskakująco skromne.

8. Edward Jenner, wynalazca szczepionki przeciwko ospie, jest najprawdopodobniej największym dobroczyńcą ludzkości. Uratował najwięcej istnień ludzkich ever. W każdym razie zrobił dla nas więcej niż wszyscy oświeceniowi głosiciele praw człowieka razem wzięci.

9. Przebieg Pierwszej Wojny Światowej da się streścić dwiema decyzjami Arthura Zimmermanna, urzędnika niemieckiego MSZ-u. To Zimmermann wysłał w 1917 r. osławiony telegram, w którym zachęcał Meksyk do zaatakowania USA od południa. Służby specjalne Stanów Zjednoczonych wiadomość przechwyciły, rozszyfrowały, wkurzyły się nie na żarty, Meksykowi pogroziły, a Niemcom wypowiedziały wojnę. To Zimmermann był też jednym z pomysłodawców wysłania bomby biologicznej o kryptonimie „Lenin” do Rosji w zapieczętowanym wagonie kolejowym. Lenin dojechał, zrobił rewolucję i carskie imperium upadło.

10. „Demokracje poradziły sobie z gospodarczymi recesjami i przetrwały niebezpieczne wojny, ale dotychczas nie miały do czynienia z przedłużającym się okresem obniżonych oczekiwań i pogorszonej koniunktury. Dopóki nie dowiemy się, jak wyjdą z tego starcia, dopóty nie wolno nam przyjąć, że byt liberalnej, wolnorynkowej demokracji jest zabezpieczony.” (Andrew Marr)

#gruparatowaniapoziomu #historia
  • 69
  • Odpowiedz
@eagleworm: bo polowanie nie było przeznaczone dla plebsu i było "nieco" droższą rozrywką, niż sadzenie ziemniaków. Poza tym to był też sport (a raczej bardziej polowania były sportem niż czynnością nastawioną na zdobycie jedzenia).
  • Odpowiedz
@eagleworm: O ile z częścią się zgadzam, o tyle część to takie zwykłe wynurzenia o wartości, z pewnością, opiniotwórczej, ale nie naukowej. Co najmniej tych kilka jest wg mnie dysksyjnych:

Ad. 6 Moim zdaniem, owszem, jesteśmy w stanie powiedzieć kto miał gorzej, bo Ci na północy mieli wolność osobistą, możliwość awansu społecznego (z której często korzystali), możliwość przemieszczania się (z czego wielu skorzystało i wzbogaciło się podczas gorączki złota) i przede
Enmebaragesi - @eagleworm: O ile z częścią się zgadzam, o tyle część to takie zwykłe ...

źródło: comment_TmgNwyqwEYq245lGEEEYGoEFgvu76FjI.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@seicel: To są bardziej przemyenia niż suche fakty, a źródło bardzo łatwo znaleźć w ciągu 5 sekund.

4. Najpierw piszesz że to "głupie" a potem przytaczasz fakt, który nie zaprzecza argumentowi. Gdzie tu logika?
7. A wiec według Twojego rozumowania wrażliwość estetyczna staje się coraz mniej kiczowata z czasem. Czasy renesansu sa bardziej kiczowate niż estetyka w współczesnej muzycę, reklamie, sztucę? Wiem że to nie jest porónanie 1 do 1, niemniej
  • Odpowiedz
@eagleworm Całkiem niezła analiza, ale niestety #3 nie jest prawdą.
Ceremonie koronacyjne książąt zachodniosłowiańskich w VII-IX w. jednoznacznie przedstawiały księcia jako osobę o chłopskiej proweniencji. Ogólnie pierwsi Słowianie mieli znacznie szersze tradycje rolnicze w porównaniu do Rzymian, Greków czy plemion germańskich i innych im współczesnych. Cywilizacyjnie i kulturowo zostali niestety zmasakrowani przez chrześcijaństwo, dlatego niewiele zostało po nich śladów.
  • Odpowiedz
@eagleworm: Punkt dziewiąty bardzo nieprawdziwy. Po pierwsze wiadomość przejęli Anglicy i przekazali ją Amerykanom z dwutygodniowym opóźnieniem, po drugie bardziej Amerykanom działało na nerwy topienie ich obywateli po wprowadzeniu nieograniczonej wojny morskiej przez Niemców, po trzecie masa wielkich bitew i ciekawych zdarzeń, które stały się ikonami I WW miała miejsce przed przystąpieniem USA do wojny.
Co do Lenina, to pisze się obecnie, że jego przyjazd do Rosji wynika z porozumienia Niemców
  • Odpowiedz
966 - Polanie wychodzą z jaskiń. Odkrywamy co to światło i w pelbi wykorzystujemy narząd wzroku by wiedzieć kogo sie mordzie bije
  • Odpowiedz
Edward Jenner, wynalazca szczepionki przeciwko ospie, jest najprawdopodobniej największym dobroczyńcą ludzkości. Uratował najwięcej istnień ludzkich ever. W każdym razie zrobił dla nas więcej niż wszyscy oświeceniowi głosiciele praw człowieka razem wzięci.


@eagleworm: pytanie czy na bank bez szczepionki z ospą byśmy sobie nie poradzili? tam gdzie ospa występowała nie było masowych szczepień... bo były drogie... http://szczepienie.blogspot.co.za/2015/11/szczepienia-nas-nie-uratoway-znaczenie.html
jak już to pomnik hydraulikom wystawiać:>
Na obniżenie śmiertelności zwykle nie miały wpływu szczepienia przecież
  • Odpowiedz