Wpis z mikrobloga

@ReinmarKrakau: Ehhhh, być "grubym" (bo większość co go hejtuje za bycie grubym wygląda pewnie gorzej od niego, nie mówiąc o przyspieszeniu) wcale nie wyklucza bycia topowym piłkarzem, co pokazał nam już w historii nijaki Ronaldo de Lima. Gonzalo zamyka usta każdą kolejną zdobytą bramką, a w tym sezonie ma ich już 31 we wszystkich rozgrywkach.
  • Odpowiedz
@Lord_Mefisto: Ale to są wyjątki. Jednostki wybitne. Jeden gruby Higuain wczoraj, reszta nieobtłuszczona. Dwie asysty Alvesa, który zawsze sylwetką imponował. Jest oczywistym, że lepiej nie mieć brzucha w tym sporcie niż mieć. Dlatego zdecydowana większość nie ma.
  • Odpowiedz
@Lord_Mefisto: uwierz mi, że gorzej nie wyglądam, a swoje ważę :D zresztą wiem, jak nadwaga przeszkadza nawet w amatorskim graniu, a co dopiero na takim poziomie.

@El_Duderino: i zawsze pojawia się pytanie: co by mógł taki Higuain, gdzie by był, gdyby dbał o siebie jak Lewy. A może właśnie wtedy by się nie cieszył tym, co robi? Wyobrażasz sobie Ronaldo prowadzącego ascetyczny tryb życia? To nie byłby ten sam piłkarz,
  • Odpowiedz