Wpis z mikrobloga

@BURNout jeździłem 3 lata na niskim zawieszeniu i da się. Kwestia tylko wprawy i ciągłej uwagi na drodze. Zderzaka nie polamalem żadnego i miska też bez problemu przeżyła, także obniżenie jakoś mocno nie upośledza auta
@arbuz77: Ja też, może nie aż 3 lata, ale wiem z własnych przeżyć. Jak mieszkałem we Wrocku to nie było żadnych problemów. Teraz jak przeprowadziłem się do innej miejscowości (poniżej 10k ludzi) to jest tragedia. Drogi tak #!$%@?, że idzie się w dziurę #!$%@?ć całym przodem... A co na to miasto? WINCYJ PROGUFF BO #!$%@?
I tak przekonałem się że nie warto. Komfort jazdy taki sam, a tylko gorzej się gdzieś
@BURNout: Ja samemu mam delikatnie obniżone zawieszenie, bo takiego już kupiłem i w pełni się zgodzę. Jak droga ma mnóstwo dziur to nie da się jeździć, w dodatku mnóstwo progów i krawężniki, no po prostu super zabawa...

Moim zdaniem odpowiednio obniżony samochód potrafi dodać charakteru, wygląda drapieżnie, a to co niektórzy robią to szkoda słów xD Weźmie taki obniży samochód, że przyciera michą o każde wzniesienie, koła #!$%@? w nadkola, bo
@BURNout: ogólnie da rade jeździć , takie auta to są raczej typowo pod zloty itd a pewnie maja do tego airride, wiec jeżdżą nimi kilka razy w roku, mam auto ktore wyjechało obniżone o 2cm, od dwóch lat opuściłem jeszcze centa wiec jest 3cm niżej, teraz zszedłem kolejne 3cm i da się jeździć , rocznie robię 30k km, sporo po mieście i jedyne na co uważam to progi
@BURNout: Ja do dziś pamiętam jak brechtałem z gościa w Audi będąc nastolatkiem. Normalnie jak jakaś ustawka. Stoję sobie czekając na kogoś i patrzę na parking. Wjeżdża niziutkie Audi i parkuje tak, że przód wystaje na chodnik. Myślę sobie - pewnie zostanie. A jak, gość natychmiast wycofał (chyba poczuł szuranie) i cały przedni zderzak został na chodniku ( ͡° ͜ʖ ͡°)