Wpis z mikrobloga

Wczoraj dorwałem gości, którzy wywalali gruz najprawdopodobniej na terenie agencji nieruchomości rolnych. Zacząłem rozmowę grzecznie, ale jak tylko zaczęli mi grozić, że mnie "zrzucą z tego motora" to cyknąłem dwie fotki i zadzwoniłem na policję. Niestety sprawcy uciekli przed przyjazdem policjantów. Młodszy policjant pochwalił, powiedział, że dobrze, że zgłaszam, bo większości uchodzi to na sucho. Zapytał starszego " to wystawiamy nakaz?", a starszy odpowiedział: "jaki nakaz?". Podałem swoje dane i numer rejestracyjny samochodu. Starszy powiedział, że sporządził notatkę i odjechali.
Dodam tylko, że to mała miejscowość i istnieje ryzyko, że starszy zna się z tymi, którzy wywalali gruz.

Czy mogę liczyć na to, że flety dostaną chociaż mandat? Co dalej robić?

#kiciochpyta #pytanie #policja
Pobierz Myrcin- - Wczoraj dorwałem gości, którzy wywalali gruz najprawdopodobniej na terenie ...
źródło: comment_pB6Mu82emFKQFXe06kwByoak7PtB6Ztd.jpg
  • 49
Miałem kiedyś podobną sytuację. Też zrobiłem zdjęcie jak ktoś śmieci wywala. Zgłosiłem na policję. Musiałem złożyć zeznania. Następnie koleś miał sprawę w sądzie bo nie przyjął mandatu. Mogłem być oskarżycielem posiłkowym. Sprawa skończyła się mandatem dla sprawcy. Nie wiem ile dostał ale dostał na pewno.
A nawet mnie głupi #!$%@? gonił jak mu zdjęcie zrobiłem
zglos do ANR


@Naciass: roger

Też zrobiłem zdjęcie jak ktoś śmieci wywala. Zgłosiłem na policję. Musiałem złożyć zeznania.


@tooreck: Mam nadzieję, że można to zrobić poza miejscem sprawy.

powiedz orientacyjnie jaka okolica


@Zenit_b: Mazury