Wpis z mikrobloga

Jak zacząć źle dzień? Jechałem z moim różowym na mszę gdzie ma grać na skrzypcach, bo pierwsza komunia. Po drodze wzięliśmy jej koleżankę. Jako że późno to mój różowy usiadł z tyłu a koleżanka z przodu - 3 drzwi. Wypuszczam je pod kościołem i mówię że wysiadam żeby pomóc, ale #logikarozowychpaskow u koleżanki widać motzno i ona sama. Tylko nie ogarnęła że jest bardzo pochyło, drzwi długie i duże no i fizyka zadziałała drzwi jebly malowniczo. "Oj". Już nie chciałem nic mówić jakby troszkę lakieru, kij tam. Tyle że miałem już ogłoszenie dawać, a drzwi się mocno wygięły. Samo myślenie co dalej z tym robić sprawia że mnie teleport.
#motoryzacja
konradk1 - Jak zacząć źle dzień? Jechałem z moim różowym na mszę gdzie ma grać na skr...

źródło: comment_4xqAaAeR1SPfENXG1gxuYuwYah48PjKd.jpg

Pobierz
  • 62
@Millionth_Visitor sam bym je wyprostował, ale to takie paskudne miejsce, nie dość że łuk, to jeszcze zgrzane blacha. Boje się, że jak zacznę prostować znanymi mi metodami, to wegnie się do środka płaszczyzna i będzie gorzej niż jest...
@konradk1: u mnie sytuacja ze sprzedażą podobna. Wywiesiłem kartkę w piątek w sobote rano z gościem się umawiam na niedziele na oględziny a wracając z uczelni przeciąłem oponę.. Mimowolnie chyba będę musiał podbić cenę bo nie do naprawy i dwa kapcie musiałem kupić.. Jak sobie przypominam wczorajszy #!$%@? to współczuję tobie.. Najgorsze jak nie masz na coś wpływu