[kamikatse]

Pracuje dla Ubisoftu (nie bijcie)

- Przez cały tydzień wewnętrzne spotkania na temat idei nowego loga, wspaniałej wizji przyszłości, nowy kierunek i inne nowo-mowowe bzdety.
- My oczywiście wpienieni, bo projekt jak projekt, zawsze w tyle i zamiast robić, siedzimy na tych prezentacjach bo "młodszy asystent doradcy do spraw marketingu wewnętrznego ikon i ikonografi" się produkuje...
- W sumie nawet dobrze gada, ludzie kumają nowy pomysł, prostsza forma.
- Wielka prezentacja nowego loga i impreza firmowa, koszulki dostaliśmy.
- Wszyscy biegają w koszulkach bo fajne i wygodne
- A potem przyszło to:

[kamikatse]

@kamikatse:
- Kolga z pracy smutna żaba, bo się z niego 13-latki w metrze nabijały że ma klocka na klacie.
- Profitu brak
- Jakoś dzisiaj już nie widziałem nikogo w biurze w koszulce.

Dziękuje internecie. Zawsze można na ciebie liczyć :)

[kamikatse]

@kamikatse: Żeby nie było, że jestem kłamczuszkiem:

[s.....m]

@kamikatse z tego wszystkiego jest mi strasznie wszystko jedno a ubisoft to straszne gówno i miło by było jakbyście zdechli z tymi #!$%@? grami w konwencji ctrl+c ctrl+v

[JanuszSebaBach]

@steemm: Jeszcze żeby te #!$%@? gry działały. Wprowadzili SSL i od tygodnia wszystko się sypie.