Wpis z mikrobloga

istnieje coś takiego jak wypowiedzenie za porozumieniem stron i może ono nastąpić w każdym terminie zaproponowanym przez pracownika/pracodawcę


@ropppson: Legenda głosi że pracodawca kiedyś się zgodził na takie krótsze wypowiedzenie wobec wartościowego pracownika którego nie chciałby stracić.
@skejna: ale o czym Ty piszesz? Najpierw, że legenda głosi że pracodawca kiedyś podpisał porozumienie stron, a później się dziwisz że ktoś bierze urlop czy l4 do końca wypowiedzenia bo pracodawca nie chce podpisać porozumienia stron. Jak ktoś chce odejść z pracy to ma swoje powody i po konsultacjach należy mu to umożliwić a nie po złości kazać miesiąc siedzieć w robocie? Myślisz, że pod takim przymusem pracownik jest efektywny? To