Wpis z mikrobloga

Na główną kieruje się znalezisko, które brzmi jak dowcip o samochodach na Placu Czerwonym...

> Szwedzki rząd zabrania leczenia ofiar gwałtów. Pieniądze pójdą na imigrantów.

Grzmi tytuł - a co mówi artykuł (który jest po szwedzku, więc chyba nawet dodający tego nie przeczytał)?

Nie szwedzki rząd, tylko rada Sztokholmu i nie zabroniła leczenia ofiar gwałtów, tylko odkryła, że klinika, która normalnie to robi, wcale nie ma na to umowy, więc pacjentki muszą iść do innej kliniki.

To znalezisko świetnie pokazuje, jakie łykające wszystko pelikany mamy na wykopie - co jest tym śmieszniejsze, że to najczęściej tacy użytkownicy śmieją się ze "zmanipulowanych lemingów" i uważają, że oni jako jedyni znają prawdę o świecie.

#neuropa #bekazprawakow #shitwykopsays
  • 20
Jestem od ponad miesiaca w sztokholmie, w karlberg, okolice sodermalm i cale to gadanie o imigrantach gwalcacych godzacych sie na to szwedow mozecie wrzucic do kosza, ani tu nie ma mnostwa imigrantów (co innego na przedmiesciach) ani szwedzi ktorych spotykam nie uwazaja ze masa uchodzcow i podejscie rzadu do tego zagadnienia to cos wspanialego
@rzep: Jak dla mnie najgorsze, że nie da się tego łatwo zweryfikować. Zawierzasz, że skoro ktoś wrzuca artykuł na jakiś temat w innym języku, to zapoznał się z nim, zrozumiał i informuje o tym współwykopków. A co taki przeciętny wykopek ma zrobić? Prasa spoza danego kraju często nie wspomina o tych rzeczach ani słowem, a trochę na wyrost jest nauka języka obcego, żeby móc zrozumieć artykuł na jakiś "gorący" temat. Google
Jak dla mnie najgorsze, że nie da się tego łatwo zweryfikować.


@Rzuku: Na szczęście żyjemy w 21 wieku i jak w Chromie klikniesz na jakąś stron - po szwedzku, hiszpańsku, japońsku to będziesz miał opcję przetłumaczyć ją na język wybrany w ustawieniach. Nagłówek artykułu przetłumaczony w pół sekundy na angielski:

Rape victims get rid of the care they received at a specialist clinic in Stockholm. Stockholm County Council has found that
@Rzuku: Oczywiście, że da się to banalnie łatwo zweryfikować.
1. Tłumacz googla do czegoś tak podstawowego zazwyczaj wystarczy w zupełności.
2. Jeśli ktoś wrzuca na wypok artykuł w języku, którego nie rozumie >90% wykopu, to jest to niemal zawsze z tego samego, oczywistego powodu i powinno się do tego podchodzić z gigantycznym sceptycyzmem.
3. To jest w sumie najważniejsze, ale w miarę dobrą regułą do przyjęcia w tych sytuacjach jest uznanie,
@Greg36: No właśnie nie zupełnie. Czytanie, wyciąganie wniosków z karykaturalnych zdań Google jest okropnie męczące i nie ma na dłuższą metę żadnego sensu, bo nierzadko tłumacz zmienia sens całej wypowiedzi. Nawet gdyby chciało mi się ślęczeć nad tym grafomańskim wywodem (w przypadku gdybym znalazł ten wykop wcześniej) to doszedłbym do takiej samej konkluzji jak autor - że szpital pod pretekstem "kiedyś się zajmowaliśmy, ale nie musimy to już nie będziemy" wysłał
@rzep:

co jest tym śmieszniejsze, że to najczęściej tacy użytkownicy śmieją się ze "zmanipulowanych lemingów" i uważają, że oni jako jedyni znają prawdę o świecie.


mówi to przedstawiciel grupy, która swego czasu wykopywała w gorące informacje o delegalizacji seksu poniżej 18lat, o akcyzie za sprowadzane Seicento w wysokości 1mld EUR, o tym, że jest plan zaorania autostrad, bo służą one interesom niemiec, itp. itd. przykłady można mnożyć do wieczora. Także tego.
mówi to przedstawiciel grupy, która swego czasu wykopywała w gorące informacje o delegalizacji seksu poniżej 18lat, o akcyzie za sprowadzane Seicento w wysokości 1mld EUR, o tym, że jest plan zaorania autostrad, bo służą one interesom niemiec, itp. itd. przykłady można mnożyć do wieczora. Także tego. Miej ty trochę honoru i DUPA CICHO.


@szczotkadokiblazadlugie:
źródło: comment_I9RwEYW8HsuZqz1ss0WGbCF6ouFnU8MZ.jpg
karykaturalnych zdań Google jest okropnie męczące i nie ma na dłuższą metę żadnego sensu,


@Rzuku: Przy tak absurdalnie głupim tytule znaleziska nawet czytając tłumaczenie Google można od razu wywnioskować że wrzucający je leci sobie w #!$%@? :>