Wpis z mikrobloga

Robert Guiscard zaczynał od napaści na wesele, a skończył jako władca Apulii, Kalabrii i Sycylii. Normański awanturnik słynął z odwagi, męstwa i przebiegłości.

Wilhelm z Apulii pisał o podstępie, dzięki któremu Robert opanował pewne miasto. Guiscard nie mogąc sforsować murów w konwencjonalny sposób postanowił użyć fortelu - rozgłosił, że jeden z jego rycerzy zmarł i uzyskał pozwolenie na pochowanie go w pobliskim klasztorze.
Gdy kondukt żałobny wkroczył w mury klasztoru nieboszczyk "ożył", a rzekomo nieuzbrojeni Normanowie wyjęli ukrytą broń i opanowali klasztor.

Być może Wilhelm z Apulii ubarwił tę historię. Motyw ten był znanym toposem w literaturze normańskiej. Wątek ten wykorzystano m.in. w serialu "Vikings".

Jeśli chcecie śledzić na bieżąco historyczne anegdoty i bon moty obserwujcie tag: #antycznyblog

#ciekawostkihistoryczne #historia #antycznyblog #wikingowie #sredniowiecze #wojna
  • 1