Wpis z mikrobloga

Spotkałam się wczoraj z chłopakiem z #tinder. Na zdjęciach bardzo męski(chociaż foty z brzytwą, wyjadacze mogą się domyślać o co chodzi), mega inteligentny jak na tinderowe standardy z rozmowy. Umówiliśmy się w centrum #katowice przy rondzie. Przyjechałam, zaparkowałam za Spodkiem i resztę drogi pokonałam pieszo. Czekałam przy przystankach w umówionym miejscu. No i nadchodzi on - cały na biało ( ͡° ͜ʖ ͡°) niestety niższy o jakieś 40c niż go sobie wyobrażałam. Chwilę zastanawiała. się jak wymiksować się z tego krasnalka xD No i ostatecznie wymyśliłam, zasugerowałam że idziemy na Mariacką (imprezowa ulica Katowic), usiądziemy sobie i pogadamy. Zeszliśmy do przejścia podziemnego, po czym powiedziałam "w sumie podjedźmy na zapiekanki do Bistra Bzik (bistro po rewolucji Magdy Gesler, w drugą stronę niż Mariacka - przyp. rothenburg-vw), słychać, że właśnie jedzie tramwaj". No i sruuuu przeskoczyłam przez barierki i wbiegłam do tramwaju i zgadnijcie co

NIE PRZESKOCZYŁ XDDDDDDDDD drzwi się zamknęły, tramwaj pojechał, wysiadłam na kolejnym przystanku i #!$%@?łam do samochodu

#bekazkarlow
  • 8