[Ravciu]

Mirki i Mirabelki, jest ktoś obeznany - w kontuzjach od biegania? 2lata temu miałem ogromne problemy z moją lewą nogą (prawdopodobnie za duże obciążenie treningowe, zbyt duża częstotliwość treningów) i nabawiłem się problemów, które objawiały się bólem zewnętrznej strony piszczela oraz po około 10minutach treningu miałem problem ze zginaniem stopy (zaczynałem człapać, traciłem czucie, stopa wyraźnie kierowała się w stronę podłoża, ból ustępował po skończeniu aktywności do pewnego czasu, później musiałem się bandażować bo ciężko mi było chodzić), po dobrych kilku tygodniach cały czas miałem problem po przebiegnięciu powiedzmy 10minut, dalej ewidentny ból można powiedzieć piszczela, który uniemożliwiał prawidłowe zginanie stopy (tak jakby brakowało siły, zaczynało się człapanie itd.), stwierdziłem więc, że kończę biegać, bo wizyta u lekarza też nic nie dała, zimne okłady, maście, cuda na kiju. Obecnie wracam po bardzo długiej przerwie, siła wyższa, bardzo mi to weszło w krew - mega ostrożnie i w bardzo asekuracyjnej częstotliwości. Cały czas się rozciągam, robię ćwiczenia na shin splints, robię wznosy na palcach, chodzę na piętach, roluje nogi i prawdę mówiąc, póki co poza zakwasami łydek nic nie odczuwam.

Czy macie może odpowiednie zestawy ćwiczeń rozciągających na te okolice - co byście radzili przy takich dolegliwościach jakie miałem - bo teraz póki co żyje w niepewności czy trening, na który wyjdę będzie moim ostatnim bez kontuzji, czy nie. Dodam, że włączyłem rower, żeby wzmocnić te moje nogi.
#zdrowie #bieganie #fizjoterapia

[Korax]

Idz do fizjoterapeuty. Nikt powazny nie powinien cie diagnozowac przez internet. Jeslu jestes z wawy to moge kogos polecic.

[Ravciu]

@Korax: tylko Gdańsk :p

[Korax]

@Ravciu Z doswiadczenia polecam isc di kogos specjalizujacego sie w metodzie FDM (mobilixacja powiezi).

[Fizjol]

@Ravciu: jak Gdańsk to zglaszam sie napisalem pw

[guilty_bartk]

@Ravciu czytales o shin split?

[Ravciu]

@guilty_bartk: czytałem ( ͡º ͜ʖ͡º)

[nowoczesny_filozof]

@Ravciu wbrew pozora to najprawdopodobniej nie tak grozne jak moglo sie wydawac ... po prostu przeciazyles mięśnie piszczelowe przednie...
Dales im odpocząć i za to Ci chwała teraz je głównie rozciągaj i powoli zwiekszaj kilometrarz tzn nie przeszarżuj...
A najlpesze cwiczenie na to ?
Wbijanie palców stopy w podloze za sobą jak koń grzebiący w ziemi ... bardzo proste ale skuteczne

[Ravciu]

@nowoczesny_filozof: póki co działam według planu i kompletnie nic nie boli także jestem zadowolony, dużo większą uwagę poświęcam teraz dobremu rozciąganiu i jest elegancko. Dzięki za ćwiczenie :D