[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Cześć wszystkim! Dzisiaj chciałbym podzielić się z wami moją historią sprzed roku. Lubie czytać różne #podrywajzwykopem i #tinder dlatego postanowiłem napisać swoją historię.

Było tak, że jak założyłem tindera przesuwałem na tak każdy rózowy pasek bez zastanowienia. I tak ze sparowało mnie z loszką bez zdjęcia (był jakiś gówno obrazek). Sama napisała, zarzuciła jakimś głupim żartem i tak zaczęliśmy rozmawiać. Po jakiejś godzinie chciałem żeby dała mi swojego fejsa albo cokolwiek żebym mógł zobaczyć jak wygląda. Przeczuwałem, że może to być jakąś Arcy Pasztetową do której bez świeżej kajzerki nie podejdę. Pisałem jej, że jak jest tłuściutka to, że mi to nie przeszkadza ( ͡° ͜ʖ ͡°) no ale ona, że nie o to chodzi itp itp. Typowe różowe bla bla bla. No ale, że nigdy nie pisało mi się z jakąś loszką tak dobrze, to ciągnąłem tą znajomość dalej, co jakiś czas naciskając żeby pokazała mi swoje zdjęcie.
Minął miesiąc pisania na tinderze, w końcu postawiłem jej warunek. Albo się spotkamy albo sajonara. Zgodziła się. Umówiliśmy się w centrum, w miejscu które dobrze znam i wiem jak się rozpłynąć. Usiadłem na ławce i czekałem. Było to ciepłe sobotnie popołudnie, o dziwo mało ludzi wokół więc się rozglądam. Mijają mnie kolejne dziewczyny, siedzę czekam. Mija 5, 10, 15 minut. Nagle widzę wielką czarną kropkę wyłaniającą się znad horyzontu. Wysoka, około 180cm wzrostu, pewnie mniej więcej tyle szerokości, czarne malowane włosy, czarne spodnie, czarna skóropodobna kurtka (mimo, że było ponad 20 stopni) plus kilo tapety. Była coraz bliżej, zbladłem, zimny pot zalał mi czoło. Jak prawdziwy samiec omega postanowiłem uciekać w obliczu zagrożenia. Wstałem i zrobiłem obrót na swoich miękkich jak wata nogach. No i potknąłem się. Potknąłem się, o nią, dziewczynę na wózku której nie zauważyłem. Spojrzała na mnie, uśmiechnęła się i powiedziała "Cześć M**, To Ja J** z tindera. Złapałem ją i przytuliłem. Pierwsze co powiedziałem, to że "nawet nie masz pojęcia jak się cieszę, że Ty to Ty a nie te czarne monstrum (które szło do śmietnika obok ławki na której siedziałem a nie do mnie). Tak naprawdę dopiero po chwili dotarło do mnie, że ona jest na wózku. Ale nawet nie myślałem o tym. Jedyne co absorbowało mnie prócz tego co mówi, to jej prześliczna twarz (mocne 11/10).

Dziś mija rok i jeden dzień jak się spotykamy. Jestem zakochany w niej po uszy. Wózek? Nie przeszkadza mi. Nie jest sparaliżowana a ma problemy ze stawami biodrowymi, więc wszystko czuje jeśli chcecie o to zapytać ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie jest to pasta ani zarzutka. Wierzcie lub nie. Pamiętajcie, że miłość w końcu was znajdzie w najmniej oczekiwanym momencie. Ja szukałem 4 lata.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling

[makefastmoney]

Rly? ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Proof or didnt happen

[AnonimoweMirkoWyznania]

Mireczek: "Tak naprawdę dopiero po chwili dotarło do mnie, że ona jest na wózku. Ale nawet nie myślałem o tym. Jedyne co absorbowało mnie prócz tego co mówi, to jej prześliczna twarz (mocne 11/10)."
Kolejny dowód na to, że wygląd ma istotne znaczenie. Gdyby była 2/10 i jeździła na wózku, to ciekawe czy napisałbyś: "Jestem zakochany w niej po uszy. Wózek? Nie przeszkadza mi."

Zaakceptował: sokytsinolop

[flown]

Możliwe, że już niedługo będziecie mogli nas zobaczyć w jednym programie śniadaniowym gdzie opowiemy jak wygląda taki związek.

A, to wołaj ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[J.....m]

@AnonimoweMirkoWyznania: #!$%@?, staje się jakąś miękką fają, bo zaczęły mnie wzruszać takie historie. Gratuluje i szanuje w opór.

[to_juz_przesada]

Pierwsze co powiedziałem, to że "nawet nie masz pojęcia jak się cieszę, że Ty to Ty a nie te czarne monstrum"

@AnonimoweMirkoWyznania: Nie ma to jak zacząć randkę od obrażenia obcej, bogu ducha winnej osoby.

[dylann]

@AnonimoweMirkoWyznania: gratulacje. Dziwi mnie tylko, że tu piszesz anonimowo a w TV to nawet twarz pokażesz

[MPTW]

@blondeblossom mówisz ;)

[sorhu]

@AnonimoweMirkoWyznania
Ja nie chciałem o to zapytać.

[t.....1]

Fajnie że miłość nasz znajdzie. Ja mam takiego pecha że jak już jakaś kobieta napisze na portalu randkowym to zanim jej odpowiem to zostanie jej konto usunięte przez moderatora ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: > "Kolejny dowód na to, że wygląd ma istotne znaczenie."
@to_juz_przesada > "Nie ma to jak zacząć randkę od obrażenia obcej, bogu ducha winnej osoby."

Nie ukrywam tego, że zawsze byłem typowym dupkiem i że wygląd dla mnie ma znaczenie. Ocenianie innych, w szczególności grubych osób zawsze przychodziło mi łatwo. Zawsze miałem wysokie mniemanie o sobie i omijałem szerokim łukiem otyłe dziewczyny. Wiele się od tamtej pory zmieniło. Jednak wciąż

[sorhu]

@AnonimoweMirkoWyznania
Justyna?

[elokompaniero]

@blondeblossom znaleźć miłość na tinderze to faktycznie przypadek xD

[callmemiro]

te czarne monstrum

@AnonimoweMirkoWyznania: TO czarne monstrum

[typowy_lobuz]

@AnonimoweMirkoWyznania: hahahaha

[Usmiech_Niebios]

Ja znam tę pastę, chyba nawet nie z chanów a z wypoku dawnego. good bait bro

[to_juz_przesada]

@AnonimoweMirkoWyznania:

Nie ukrywam tego, że zawsze byłem typowym dupkiem i że wygląd dla mnie ma znaczenie. Ocenianie innych, w szczególności grubych osób zawsze przychodziło mi łatwo. Zawsze miałem wysokie mniemanie o sobie i omijałem szerokim łukiem otyłe dziewczyny. Wiele się od tamtej pory zmieniło. Jednak wciąż uważam, że otyłość to choroba spowodowana brakiem dbania o siebie. Hormony? Moja J. sama ma z nimi problemy i mimo tego, że ma autoimmunologiczne zapalenie

[Thexil]

@AnonimoweMirkoWyznania: zawolasz?

[huntersky]

@AnonimoweMirkoWyznania:

Pamiętajcie, że miłość w końcu was znajdzie w najmniej oczekiwanym momencie.

Zgadza się ( ͡º ͜ʖ͡º)

[FranzRiberi]

@AnonimoweMirkoWyznania: Boże to jest tak pozytywne, że z radości przeszedłem się po pokoju. :)

[alWdIjJpz18nHw]

@AnonimoweMirkoWyznania: I to jest motywator. Dużo szczęścia :)