Wpis z mikrobloga

@Obserwator_z_ramienia_ONZ: nauka śpiewu to świetna szkoła charakteru, podobnie jak walka wręcz dla kogoś kto tego nigdy nie robił. wystarczy stanąć przed lustrem i zacząć śpiewać cokolwiek,ale odważnie, we własną twarz. czujesz dyskomfort? powtórz to śpiewając przy 30 obcych osobach. to świetne ćwiczenie dla młodego człowieka. Dlatego się śpiewa w wojsku - jak żołnierz nie ma odwagi śpiewać, to co będzie potem?
@uirapuru no stary jako ze #!$%@? spiewam to na unitarce akurat czesto musialem #!$%@? ta #!$%@? drac sie i falszujac przed cala reszta dalej twierdze ze nie rozbudowalo to mojego charakteru, no i spiewac tez nie spiewam ani troche lepiej :D, zreszta na poczatku to spiewanie moze i smieszne moze i niektorym sie podobalo ale chodz tak caly czas po jednostce i sie drzyj bo jak wiadomo im glosniej spiewasz tym lepiej.