Aktywne Wpisy
Tymariel +408
Hej Mirki i Mirabelki. Wczoraj wskoczyła mi nowa odznaka. Jestem już na wykopie od 15 lat. Z tej okazji mam zaszczyt ogłosić, że organizuje #rozdajo 150€ dla jednego Mirka/Mirabelki!
Zasady:
- Zieloni nie
- pato tagi tez nie
- Daj plusa!
- kliknij w pajacyka! https://www.pajacyk.pl/
- W komentarzu wrzuć zabawnego mema, lub napisz na co by poszła wygrana
- czas na danie plusa i komentarza to 24h od dodania tego wpisu.
Zasady:
- Zieloni nie
- pato tagi tez nie
- Daj plusa!
- kliknij w pajacyka! https://www.pajacyk.pl/
- W komentarzu wrzuć zabawnego mema, lub napisz na co by poszła wygrana
- czas na danie plusa i komentarza to 24h od dodania tego wpisu.
gaca1111 +338
#poznan #bekazpodludzi
Środek miasta, pod samą politechniką poznańską, na ruchliwej ulicy.
Miejsce, które mijają setki ludzi dziennie.
I od dobrego miesiąca wisiał tu cały zestaw plakatów z (tfu) leninem.
Z dumą prezentujący symbole totalitaryzmu przez który zginęły miliony ludzi.
Zapraszający na wykłady w obronie (tfu) lenina - współtwórcy czerwonego terroru i wielkiego głodu 1921-1922.
Przywódcy kraju, który chciał wymazać nasze państwo z mapy, bo "Przez trupa Białej Polski prowadzi droga ku ogólnoświatowej
Środek miasta, pod samą politechniką poznańską, na ruchliwej ulicy.
Miejsce, które mijają setki ludzi dziennie.
I od dobrego miesiąca wisiał tu cały zestaw plakatów z (tfu) leninem.
Z dumą prezentujący symbole totalitaryzmu przez który zginęły miliony ludzi.
Zapraszający na wykłady w obronie (tfu) lenina - współtwórcy czerwonego terroru i wielkiego głodu 1921-1922.
Przywódcy kraju, który chciał wymazać nasze państwo z mapy, bo "Przez trupa Białej Polski prowadzi droga ku ogólnoświatowej
Kot szedł obok mnie przez całą drogę do domu, nawet wtedy kiedy przechodziłem przez przejście dla pieszych czy ciemną ulicę, ten skubaniec cały czas nie odstępował mnie o krok. Co jakiś czas odwracał głowę i patrzył na mnie czy aby na pewno idę i miauczał jak zwalniałem albo zatrzymywałem się, żeby zobaczyć co zrobi. I tak odprowadził mnie kot do domu, chciałem jeszcze mu dać coś do jedzenia, ale kiedy wróciłem po 2-3 minutach z szynką, kota już nie było. Wołanie nic nie dało, uciekł niczym jakiś superbohater, który odprowadził mnie bezpiecznie do domu xD
Do dzisiaj nie wiem co się #!$%@?ło, nie znam żadnego kota, który by zaufał obcemu typowi w nocy i odprowadził go do domu taki kawał po czym zniknął.
#gownowpis i trochę #creepy