Wpis z mikrobloga

tak sobie oglądałem jeszcze wczorajsze starcie Kownackiego ze Szpilką i doszedłem do dziwnych wniosków:
1) Szpilka chciał przegrać, bo inaczej nie można tłumaczyć tego TOTALNEGO braku gardy od początku do końca - ze dwa razy podniósł ręce, z czego raz po to, żeby się bronić, a drugi to był element jego głupkowatej choreografii.
Albo Szpilka został zniszczony przez Wildera i już się nigdy nie podniesie, albo sens mają te bukmacherskie tropy. Faktycznie wyglądało to na ustawioną walkę.
2) Kownacki boksersko bardzo odstaje od czołówki. Niech mnie eksperci poprawią, ale większość ciosów była niedokręcona, w ogóle rzadko uderzał ze skrętu tułowia. Bardziej rzucał niż uderzał - szczególnie lewe proste. Prawda jest taka, że ma cios i ma też szczękę - bo sporo kontr poprzyjmował i nawet mu się kolano nie ugięło, ale to zły prognostyk, bo gdyby mierzył się z poważnym zawodnikiem, to mogłoby się skończyć tragicznie.
3) Perspektywa dla Szpilki to powrót do Polski i ze dwie wymęczone walki z leszczami na niszowych galach, a potem pieniążki w jakimś KSW. Ciężko będzie mu coś w boksie osiągnąć, a podejrzewam, że układ promotorsko-trenerski siądzie po tej wpadce.
4) Kownacki może podskoczyć w rankingach i za dwie-trzy walki zmierzyć się z którymś z mistrzów, ale szans większych nie ma - ani warunki fizyczne, ani umiejętności na to nie wskazują. #boks
  • 8
@RobertoCecon: ale dużo lepiej to wyglądało. Jak szedł do przodu, zdarzało mu się o ręce zapomnieć i to się skończyło dla niego tragicznie, potem wraz ze zmęczeniem też mu garda opadała, ale ogólnie w defensywie wyglądał dużo lepiej + nie dawał się tak często trafiać. Szpilka zawsze miał z tym problem, ale wydawało się, że w Stanach to uporządkował.
@RobertoCecon: masz rację w stu procentach, ale Szpilka w walce z Wilderem był szybki na nogach, ładnie tańczył i w sumie mądrze prowadził pojedynek. Kownacki to nie jest wirtuoz, prze do przodu i zadaje dużo ciosów, po drodze dużo zbiera na szczękę, jego największym plusem są kombinacje, ale w dobrej formie i przy dużej szybkości dałoby się go obskoczyć. To wczoraj to był krzyż na grobie kariery Ajtujka niestety. Szkoda, bo
@camelinthejungle:
1) Zobacz walkę Szpilką - Saulsbery.
2) No i co z tego, że ciosy nie są książkowe technicznie, skoro trafiają celu i swoje ważą? V. Kliczko też operował techniką, którą ciężko znaleźć w podręcznikach bokserskich, a był jednym z najlepszych heavy w historii .
3) Perspektywa dla Szpilki to emerytura, albo PBN z Zimnochem lub Włodarczykiem. Po ewentualnej wygranej z Włodarczykiem zbicie do cruiser i oszukiwanie kibiców, że tam będzie
@camelinthejungle: Dla mnie najciekawsze w tej walce jest to, że Kownacki robił dokładnie to co wszyscy zakładali przed walką, czyli szedł do przodu i walił mocne ciosy seriami i byłoby tak do momentu aż się zmęczy (7-8 runda pewnie). Kiedy Szpilka momentami robił to co wszyscy zakładali czyli uciekał od lin i walił z dystansu też wszystko wyglądało dobrze, natomiast poprzednie walki musiały mocno odcisnąć na nim piętno skoro on już
@piwniczny_koks: wiesz, od tej walki upłynęło 6 lat. Z tym cruiserem Szpiluś będzie miał ciężko - raz, że taki Usyk by mu zrobił dziecko, dwa, że raczej nie uda mu się zejść do limitu wagowego, bo na wytrenowaniu podobno waży 110+. Raczej jest w czarnej dupie. A co do Kownacki - Parker - to bym chciał zobaczyć, może być dobra walka. Adam jest mocny, idzie przed siebie, ma bokserski instynkt i