[marek-wrzosek-94]

Ktoś z obecnych śmiga do Pragi na Safari?

Moglibyśmy jakoś się zgadać na miejscu :)

#pokemongo

[Nusretin]

@marek-wrzosek-94: Ja się cały czas zastanawiam. Wszystko zależy od tego co pojawi się na wcześniejszych eventach.

[marek-wrzosek-94]

@Nusretin: Ja przy okazji safari trochę w niedzielę pozwiedzam ;) Szczerze gdyby nie event pewnie w Pradze zawitałbym dopiero w pazdzierniku ;]

Jeśli planujesz z noclegiem to niedługo może być problem. Na bookingu ceny już dochodzą do sporych kwot (2 osoby ok 800zl za 2 noce) bo wszystko się wyprzedaje. Oczywiście mowa o jakimś w miarę przyzwoitym standardzie.

[Nusretin]

@marek-wrzosek-94: My z Krakowa będziemy pewnie jechać w ~10 osób busikiem. Znajomy często bywa w Czechach i ma jakieś fajne miejsce na oku za pół darmo pod Pragą.

Ale wszystko wyjaśni się tak jak pisałem w momencie pierwszego eventu. Jeśli nie będzie niczego wow (legendy, safari) to nigdzie się nie ruszamy :D

[marek-wrzosek-94]

@Nusretin: Pierwsze safari jest własnie w Pradze

[Nusretin]

@marek-wrzosek-94 Łeee, to coś źle musiałem popatrzeć

[Niekumaty_]

@marek-wrzosek-94: Nawet się zastanawiałem, ale pociągiem z Poznania to jakieś ~10 godzin w jedną stronę :/ Zakładałem, że nie chcę nocować, tylko przyjechać rano i wyjechać wieczorem. Tylko to by dawało jakieś 28-30 godzin bez snu.

[marek-wrzosek-94]

@Nusretin: Każdy pozostały event jest już sporo dalej. Zastanawiałem się jeszcze nad Sztokholmem ale to już raczej zbyt dużo zachodu już wtedy mam. Kiepskie i drogie polączenia lotnicze a autem podróż to masakra. Musiałbym ze 2 dni wcześniej wyjechać. Więc ten w Pradze to w sumie jedyny sensowny. Nawet przez chwilę pomyślałem o tym w niemczech ale tam to w sumie będzię za dużo ludzi co wiążę się ze zbyt dużym

[Dryblas]

@marek-wrzosek-94: Ja nie, nie mogę wziąć wtedy urlopu i jakoś nie wydaje mi się, żeby było warto. O ile w ogóle dojdzie to do skutku.

[vaultboy]

@marek-wrzosek-94: z chęcią bym się wybrał ale samemu to nie bardzo pyli się czasowo/finansowo, no i organizacyjnie to leżę, szczyt dla mnie to wybrać się na koncert i najlepiej tego samego dnia wrócić;
się jeszcze zobaczy jak ma się sprawa z organizacją samego safari przez organizatora