Wpis z mikrobloga

Znajomy opowiadał jak był na takim czymś u niemca dawno temu. Rypali po kilkanascie godzin, mało przerw, weź tak leż na brzuchu kilka godzin, niejeden sie porzygał. Na dodatek jak uznalib że któryś rządek niedokładnie wyzbierany to obcinali z dniówki, jak było wszystko dokladnie wyzbierane to obcinali kierowcy ciągnika bo za wolno jeździł:)