Wpis z mikrobloga

@solarr: więc teraz tak:
- rng czasem tak #!$%@? gre, że odechciewa się grać
- nie zarabiasz bez premki,
- czasem nie zarobisz grając na premce,
- jeszcze jako tako zarabiasz na premce i czołgu premium
- jako nagrody za cw dostaniesz emblematy i kamuflaż bo tego nie idzie sprzedać,
- "naprawili matchmaking"
- rebalans arty
- wprowadzili szwedzką linię
- wprowadzili Polski czołg Pudel
@ONGHi: no taka prawda ( ͡° ͜ʖ ͡°) mając premkę na t110e4 na przegranej bitwie jak zrobię około 2,5-3k dmg w tym nie używając golda wychodzisz do tyłu jakieś 10k lub na 0
mając premkę


@adrpan: To może czas przestać strzelać do ptaków i samolotów, tylko zacząć do czołgów? Na dziesiątkach z premką spokojnie można wyjść na 0 jak zginiesz i na + ~20-30k jak nie zginiesz i postrzelasz.
@ONGHi: masz tu screena vbaddicta z ostatnich paru bitew, w te zarobki jest wliczone konto premium. Bardzo rzadko strzelam z golda Widzisz jakie wyniki wczoraj kręciłem i ledwo 30k do przodu na koncie premium to jest dla mnie śmiech. Podobne wyniki na czołgu premium i premce owocowałyby zarobkami na poziomie 100-120k kredek. Dziś widać, że słabo, zmęczony trochę jestem i złe decyzje podejmowałem, a zanim mogłem cokolwiek zrobić to już było
adrpan - @ONGHi: masz tu screena vbaddicta z ostatnich paru bitew, w te zarobki jest ...

źródło: comment_vxe7c4N6auXvEDvXELaI5djMKp1vMzdv.jpg

Pobierz
ADU nie vbaddict kumplu ale to szczegół ( ͡º ͜ʖ͡º)


@ONGHi: niech Ci będzie, ale to jest jeden #!$%@?, ten sam człowiek to robi.

A ile masz takich bitew, gdzie udaje Ci się zrobić te przynajmniej 1.0 ratio czołgu na te 1200wn8? Dopiero tak naprawdę od tego pułapu zaczyna się zarabiać, jeżeli nie używa się naprawek i golda. Inni mają to w dupie i wolą sobie
@ONGHi: Powiem Ci tak, w tamtym roku na premce normalnie w tygodniu grając 15 bitew dziennie i 50 w weekend, czyli gdzieś mniej więcej 120 bitew tygodniowo na lajcie miałem cały czas te 4-5kk kredek na koncie i co tydzień czasem dwa, nowy czołg kupowałem. Teraz grając około 100 bitew tygodniowo mam problem utrzymać 2kk kredek nic kupując nowego, a gram dużo lepiej niż w tamtym roku.
@adrpan i tu się zgodzę. #!$%@? ekonomię i jest zdecydowanie trudniej zarabiać na nowe czołgi nie kupując przykładowo dnia premki i napierdzielania tylko pojazdami premium. Teraz zbieram na pattona i chcę uzbierać wystarczająco na ewentualną zniżkę, ale prócz tego jeszcze mam E5 i 7/1, które czekają na zakup. Kiedyś nie byłoby problemu, żeby dozbierać w dwa tygodnie, teraz w miesiąc bywa ciężko bez konta premium.
#!$%@? ekonomię


@Zgubilem_Login: @adrpan: @ONGHi:

Ekonomia jest spieprzona, ale to nie wina ekonomii jako takiej, tylko postawienia na szczycie piramidy decyzyjnej Murazora, któremu się uwidziało hasło "make heavies great again".

W rezultacie widać ciągły napływ superciężkich czołgów bez weakspotów, ciągłe rebalansy już istniejących i robienie dosłownie wszystkiego, żeby tylko stworzyć graczom możliwość dodatkowego drenażu kredytów. No bo spotykając jakiś superciężar masz do wyboru: albo strzelasz złotem i wtapiasz kredyty,
@teh_m: a cała zabawa właśnie polega na szukaniu tych weakspotów. Nie muszą być duże ani nie musi być ich dużo, ważne żeby były. Spamując złotem albo być spamowanym traci się całą przyjemność z gry a przy okazji i kredyty. No ale to dla nich pełne kieszenie ważniejsze niż nasza satysfakcja więc jest tak jak jest.
a cała zabawa właśnie polega na szukaniu tych weakspotów


@Zgubilem_Login:

Masz niżej trzy czołgi: "Stary" i dwa "nowe". Wyobraź sobie, że uderzyłeś się rano w głowę i w efekcie wybrałeś fv4202 (na potrzeby tego przykładu było mi potrzebne dość celne działo i wysoka penetracja na standardzie, a 226 mm wystarcza).
Powiedz mi, jaka jest szansa na trafienie z przebiciem tych nowych czołgów, kiedy któryś z nich wyjeżdża 100-150 metrów naprzeciwko ciebie,
tehm - > a cała zabawa właśnie polega na szukaniu tych weakspotów

@ZgubilemLogin: ...

źródło: comment_KvNqHmU28P8KS7s42Fdi6aKILtWimKoJ.jpg

Pobierz
@teh_m ale ja się z Tobą całkowicie zgadzam, pakowanie coraz bardziej opancerzonych pojazdów tylko zabija tą grę i większość z tych weakspotów nie są wcale weak. Ta karuzela #!$%@? na jakiej jedzie WG kiedyś się wypieprzy (mam nadzieję) i gówno im zostanie (tu też). Chodzi mi o fakt, że w tej grze najwięcej zabawy daje wymanewrowanie lepiej opancerzonego przeciwnika słabszym czołgiem bez użycia złotych pestek, a to co teraz robi WG jest
@adrpan: powiem Ci tak, porównaj sobie zarobki z bitew w analogicznym okresie nawet sprzed 4 lat, zarobki się nie zmieniły. zmieniły się inne rzeczy, które na nie wpływają. choćby to że dzielisz się ekspem ze spoterem, przez co automatycznie mniej zarabiasz. zmieniły się pojazdy, przez co często trudniej o dmg. Mimo wszystko sama ekonomia jest ok, ale przy założeniu że spłacasz przynajmniej swoje hp w bitwach.