Wpis z mikrobloga

Bylem przed chwila w restauracji 1km od zamachu. Nie bylo wyjscia, nie jedlismy nic od rana. W restauracji wszyscy wyluzowani, na telebimach wywiady ze swiadkami, jakies tam reportaze itp ... i doslownie nikt na to nie patrzyl. Tylko ja z kumplem nerwowo ogladalismy to tv, to drzwi, to ulice czy wszystko ok i to my wygladalismy tak jakby z nami bylo cos nietak. Myslalem ze bedzie chociaz troche mniejszy ruch, przeszlo mi nawet przez mysl calkowicie opustoszale ulice a tu.. kompletnie nie widac ze cos strasznego wydarzylo sie kilka godzin temu. Przerazajace.
#barcelona
  • 9
@notak1 Społeczeństwa zachodnie na przestrzeni lat trochę do zamachów przywykly przez rodzimy terroryzm. W Hiszpanii to mieli zamachy i problemy z ETA przez wiele lat.
@spere: w pobliskim cambrillis była strzelanina, zginęły 3 osoby. To akurat pobliskie miasto, ale równie dobrze mogłoby to odbyć się w samej Barcelonie. Więc lepiej być czujnym, bo nie wiadomo czy te kilka godzin nie posłuzyły zamachowcom do zmiany miejsca albo do uaktywnienia nowej komórki.