Witajcie, wczoraj nic nie napisałem bo nie wydarzyło się nic godnego uwagi. Z soboty na niedzielę trochę poimprezowalismy no i wczoraj był taki leniwy dzień gdzie nic ciekawego się nie działo. Zamulanie na chacie i tyle. Natomiast dziś od rana działam zgodnie z planem, obecnie jestem w Leeds pod job center bo mam rozmowę o nin na 9'50. Bylem juz w środku dowiedzieć się co i jak i gość mi powiedział żebym się gdzieś przeszedł i wrócił o 9'45 także czekam. po rozmowie napisze tu komentarz jak to wygląda. Po rozmowie udam się na zakupy, kupię sobie szame na tydzień i będę wracać do domu. Od jutra zaczynam szukać pracy, w domu będę musiał ogarnąć gdzie pojechać by ją dostać. Na teraz planuje ze pojadę do asosa i jednej agencji pracy. Także trzymam się ściśle planu, który rozpisałem przed przyjazdem. Pozdrawiam #kurakberlin #kurakbarnsley
@SaGe z hajsem jest git, mam jeszcze ponad 300 funtów. starczy mi spokojnie do końca września. Ale i tak pewnie niedługo prace znajdę i juz w ogóle kasa się martwić nie będę
Ok jestem juz po rozmowie. Wszedłem ponownie do job Centre o 9'45, podszedłem do gościa odwalonego w garniak co stał przy napisie welcome i mówię mu ze na rozmowę przyszedłem. Spojrzał w dokument na którym mam umówione spotkanie, zawołał ochroniarza który zaprowadził mnie piętro wyżej do recepcji. Tam dałem ten dokument o rozmowie, babka się zapytała czy mowie po angielsku i kazała czekać. Jakieś 20 min temu zostałem wywołany i z urzędniczka
W sumie zrobiłem zakupy, kupiłem 2 kilo ziemniaków, 400 g jakiegoś gotowego kurczaka, opakowanie pieczarkow, chleb, pół kilo sera, 300 g szynki, masło, pizze, red bula, wodę, pringelsy, dwa jogurty, gazetę the Sun i taki zestaw kosztuje tutaj 18 funtów
@zalogowany_jako mnie się pytała o potwierdzenie adresu to powiedziałem ze nie mam, a ta ze dont worry i czy umiem powiedzieć z pamięci gdzie mieszkam i to wystarczyło :)
#przegryw #p0lka #blackpill Nasze rodaczki wolą chatki z gówna i słomy byle by było egzotycznie. Zastanawia mnie tylko jakie te kluby są w Kenii i czy wyglądają tak jak za tą typiarą
Witajcie, wczoraj nic nie napisałem bo nie wydarzyło się nic godnego uwagi. Z soboty na niedzielę trochę poimprezowalismy no i wczoraj był taki leniwy dzień gdzie nic ciekawego się nie działo. Zamulanie na chacie i tyle. Natomiast dziś od rana działam zgodnie z planem, obecnie jestem w Leeds pod job center bo mam rozmowę o nin na 9'50. Bylem juz w środku dowiedzieć się co i jak i gość mi powiedział żebym się gdzieś przeszedł i wrócił o 9'45 także czekam. po rozmowie napisze tu komentarz jak to wygląda. Po rozmowie udam się na zakupy, kupię sobie szame na tydzień i będę wracać do domu. Od jutra zaczynam szukać pracy, w domu będę musiał ogarnąć gdzie pojechać by ją dostać. Na teraz planuje ze pojadę do asosa i jednej agencji pracy. Także trzymam się ściśle planu, który rozpisałem przed przyjazdem. Pozdrawiam #kurakberlin #kurakbarnsley
@Villen przeszło tak że dałem lasce moją umowę bez jej nazwiska i tylko powiedziała że tam mieszka
@zalogowany_jako: adres ale nie potwierdzenie adresu :)