Wpis z mikrobloga

Siemanko Mirki i Węgierki z #heroes3 #gry

Chciałbym zapowiedzieć nadchodzący scenariusz mojego autorstwa pt. "Piraci i Kupcy", który przeniesie nas do XVI wieku. W grze możemy wcielić się w jedno z kolonialnych imperiów i rozpocząć ekspansję na daleki zachód, za ocean atlantycki, do Nowego Świata (również do Afryki) pełnego cennych surowców i tajemniczych artefaktów.

Grywalne nacje: Anglia, Francja, Holandia, Hiszpania, Portugalia + Indianie A. Północnej + Indianie A. Południowej + Piraci.

Scenariusz w wersji HotA, rozmiar HX (256x256). Mamy do naszej dyspozycji obszar od Nowej Karoliny po lasy deszczowe Amazonii. Mapa rządzi się pewnymi regułami, mianowicie większość kopalni znajduje się w nowym świecie i zmusza do walki o "kolonie". Każda nacja posiada po jednej koloni w Nowym Świecie + unikalny bonus: Anglicy mają pirackie miasto na karaibach, Francuzi bohatera Samuel de Champlain z mistrzowską dyplomacją, Holendrzy startują z kilkoma kopalniami na Karaibach, Hiszpanie mają bohatera z mistrzowską nawigacją natomiast Portugalczycy rozbudowaną Kolonię w Ameryce Południowej.

Mapa będzie pełna ciekawych miejscówek, ukrytych wydarzeń i zagadek, których rozwiązanie może przynieść nam wymierne korzyści (jak chociażby skróty i łatwe przemieszczanie się między Europą i Nowym Światem). Mapa jest ukończona w 80%. Europa, Afryka i Część Ameryki Południowej i Ameryki Łacińskiej jest zrobiona.

Rzucam fotkę na zachętę. Dołożyłem jeszcze sporą ilość potworów i ograniczyłem surowce.

Czekam na jakieś sugestie.
2phonepiotrus - Siemanko Mirki i Węgierki z #heroes3 #gry

Chciałbym zapowiedzieć n...

źródło: comment_MD5dxktJsj7Shn84G52e1ibHx40KBImB.jpg

Pobierz
  • 99
@2phonepiotrus: I jak chcesz to zbalansować? Przecież idea fajna, ale przełożenie na grę katastrofalne. Nadal się będzie opłacało wjechać na pełnej komuś pod główne ziemie / stolicę i szybko takiego gracza wyeliminować, czy wyrzucić go na zawsze do Ameryki, mając te jego podstawową bazę surowcową. Jak chcesz uniknąć zabawy przejmowanie w zamków z morza? Inaczej będzie nieskończona zabawa w odbijanie już od early-game. Start głównych baz obok siebie gdy odległość do
. Nadal się będzie opłacało wjechać na pełnej komuś pod główne ziemie / stolicę i szybko takiego gracza wyeliminować


Każde państwo w Europie jest oddzielone podwójnym strażnikiem granicznym, do którego dostęp od swojej strony ma każda nacja, a co za ty idzie, jeśli sam nie otworzysz bramy i nie zrobi tego Twój sąsiad, to lądowo się do siebie nie dostaniecie. Miejsca do desantowania się są ograniczone, a stocznie w początkowej fazie gry
@2phonepiotrus: Pomyślmy:
-Stocznie chronione przez "wysokie" potwory, więc bohaterowie z mainlandu nie popłyną do Ameryki. Okay, myślałem, że taki był główny zamysł, z jakimś ograniczeniem budowania w Ameryce by tam bazować na surowcach a tutaj na jednostkach i to "wymieniać".
-Miejsce do desantów chronione przez słabsze jednostki, ale to już nie ma znaczenia.
-Więc w early-game trzeba się bawić w walkę w Ameryce i jak największe zdobycie zasobów.
Ok, ma sens,
Stocznie chronione przez "wysokie" potwory, więc bohaterowie z mainlandu nie popłyną do Ameryki. Okay, myślałem, że taki był główny zamysł, z jakimś ograniczeniem budowania w Ameryce by tam bazować na surowcach a tutaj na jednostkach i to "wymieniać".


Waham się jeszcze pomiędzy siłą tych potworów. Póki co postawiłem na 5 więc nie powinno to sprawić większego problemu, aczkolwiek nie powinno pozwolić na szybki rush.

Miejsce do desantów chronione przez słabsze jednostki, ale
2phonepiotrus - > Stocznie chronione przez "wysokie" potwory, więc bohaterowie z main...

źródło: comment_yEAB6crXDEtyAFp70QomQg7yaR50fqib.jpg

Pobierz