Wpis z mikrobloga

@pawlo74: w jaki sposób "Hodler" zarobi więcej trzymając BTC kupione powiedzmy za 4k USD?

Jeśli ja kupiłem miesiąc temu za 4, sprzedałem dwa tygodnie temu za 4.1 (wbrew HODL po kilku dniach spadków) odkupiłem 125% BTC za ~3k w piątek.

Nie rozumiem tego prześwidczenia iż bycie HODL jest elitarne, cool i przyniesie Ci większe zyski.
@pawlo74: Największym zagrożeniem dla tego rynku jest to, iż ludzie rozumiejący i wieżący w idę BTC żyją w prześwidczeniu iż ich kapitał i siła jest większa od spekulantów.

Nie zrozum mnie źle, ja też chciałbym by BTC okazał się sukcesem.

Pamiętaj, że rynek krypto nie jest regulowany i wszystkie chwyty są dozwolone. Misie i Rekiny robią co chcą i będą nim spekulować. Ja nie chce tracić kasy więc staram się przewidywać
źródło: comment_J7VcoP0vvvd1K3JBMLdlDFp2HOLKtYA0.jpg
@Xante: wystarczy spojrzec w przeszlosc, jest duza szansa ze bitcoin urosnie wielokrotnie w dluzszym czasie, a jest go tylko 21 milionow, czyli nawet nie ma mozliwosci ze kazdy polak bedzie mial po 1btc.
@looklikelance: nie dyskutujemy o potencjale BTC a o taktykach ich zbierania.

Ja zapytałem dlaczego elitarne jest kupowanie i trzymanie nawet jak cena rynkowa jest dużo niższa niż cena zakupu.

pawlo74 ostrzega mnie, iż prędzej czy później stracę, handlując*. I najlepszą metodą jest chomikowanie zwane HODL i dokupowanie.

*ja kupuje na dnach dołków, sprzedaje w miarę na szczytach korekt. Nigdy nie trzymam BTC jeśli jest ryzyko iż cena spadnie poniżej 103% ceny
dnach dołków, sprzedaje w miarę na szczytach korekt.


@Xante: no to jak zawsze tak Ci sie udaje to niedlugo bedziesz mial kasy jak lodu

nie ma zadnego elitarnego hodlowania, ktos hodluje to hodluje, raczej zyska jak bedzie trzymal odpowiednio dlugo.