Wpis z mikrobloga

nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@AnonimoweMirkoWyznania: mam tak samo jak Twoja dziewczyna, orgazm nie jest mi potrzebny, seks jest zajebisty i satysfakcjonujący. nie każda kobieta na orgazm, poczytaj o tym i przestań szczuć partnerkę. z tego co rozumiem ona jest zadowolona ale Ty chcesz ją dla własnych egoistycznych potrzeb zmusić do fajerwerków. właśnie dlatego kobiety zaczynają udawać orgazm, dziwię się, że Twoja jeszcze nie zaczęła, bo mnie już by trafił szlag.
@AnonimoweMirkoWyznania: masz za małego.
A tak serio to więcej czułości. Mi się udało swoją kobietę doprowadzić do orgazmu na wszelkie sposoby. Spróbuj najpierw się pobawić, tak żeby było już prawie prawie i dopiero robisz wejście smoka. I musisz wiedzieć jak woli, delikatnie czy ostro? Wszystko kwestia prób i zabawy.. bez stresu i w końcu się uda.
DżizysKrajst: Różowa here. No ja sobie tego nie wyobrażam, przecież w seksie dążymy do orgazmu zarówno swojego, jak i partnera, aby dać sobie jak największą rozkosz; to tak jakby przebiec maraton na pierwszym miejscu i nie otrzymać medalu. Seks bez orgazmu na dłużą metę byłby dla mnie cholernie ciężki do zniesienia i powodował narastającą frustracje, a brak satysfakcjonującego pożycia będzie miał prędzej czy później różne konsekwencje. Szczerze do bólu? Nie wiem
Atomówka : " Miałem przed nią 5 dziewczyn oraz kilkanaście przygodnych 'sportowych' stosunków. Każda dziewczyna z jaką uprawiałem seks, dosłownie KAŻDA bez wyjątku, przeżywała hiper-uber-wywalone w kosmos orgazmy pełne jęków i konwulsji."

Obśmiałam się, jest to fizycznie nie możliwe. Zdajesz sobie, ze kobiety udają orgazmy? I głownie przez takich typków jak Ty, którzy nie potrafią odpuścić, bi bedą tak długo jechać by sie poczuć w koncu facetem? Tylko po 3h takiej jazdy,
nieumiemwymyslicnicku: Spokojnie mireczku, takie kobiety się zdarzają. Miałem takie 2, nie frustruj się.

Po pierwsze #!$%@? w swojej głowie to że jak nie dochodzi to nie jest satysfakcjonujące dla Ciebie. Dla niej jest, sama ci o tym powiedziała, no chyba że jej nie wierzysz. Co nie znaczy że masz jej nie doprowadzać do szału. Ale przełknij tą dumę że kutangiem nie jesteś w stanie jej wywrócić oczu na wierzch.

Dwa, ogarnij
@AnonimoweMirkoWyznania: wydaje mi się, że poprzednie mogły kłamać. Osiąganie orgazmu przez penetrację jest rzeczą do nauczenia się, szacuję, że większość, szczególnie młodych kobiet ma z tym problem, natomiast przy seksie oralnym on nie wystęuje. Nie ma tu znaczenia wielkość czy ruch - łechtaczka jest bardziej wrażliwa niż pochwa. Druga sprawa, taki orgazm nie jest zły, można to włączyć do gry wstępnej i jest ok, ewentualnie dokończenie po seksie. Czemu faceci tak