Wpis z mikrobloga

@istotny: Urodziłem się tam. Niestety najgorzej jest w Centrum, Stare Polesie i Stare Bałuty. Są też bardzo ładne i przyjemne rejony, zielone osiedla, Las Łagiewnicki itd. Ja z Łodzi uciekłem, bo wychowałem się właśnie w centrum, gdzie dużo dresiarni ze starych kamienic, do tego firmy są bardziej prowincjonalne. Jednak nie oceniaj miasta po jednym dniu bo kto wie może je polubisz. Skąd jesteś?
@istotny: po kilku latach studiów mam syndrom Sztokholmski a Łódź to mój Jozef Fritzl. No ale nigdy nie żałowałem, że tu studiuje i nigdy nie nazwałem tego miasta obrzydliwym. Ale ja jestem turpistą. Light move za pasem, doda trochę kolorytu Twojej łódzkiej depresji.