Wpis z mikrobloga

@Rhados: Jeśli miesięcznie przepalasz i przepijasz powiedzmy 1000 zł, to jak najbardziej się opłaca tego tysiaka włożyć w akcje. Może będziesz na plus, może stracisz (pamiętając, że tracisz dopiero gdy sprzedasz poniżej ceny kupna, albo spółka upadnie), ale jest jakaś szansa. W przypadku pierwszej opcji tylko tracisz( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Rhados: nikt tego ci nie powie bo to zależy:
1) od kogo się będziesz uczył
2) ile czasu na to poświecisz
3) ile zaangażowania
4) ile ogarniasz już teraz (wiedza z innych dziedzin życia, która przydaje się na giełdzie)
5) od cyklu koniunkturalnego (prawdopodobieństwo, że zarobisz zwiększa się gdy jest dobry cykl)
@Rhados: Zależy w co zainwestujesz, a raczej jaki będzie z tego zysk.
Jeśli trafisz w perełkę, to z tych 10 tys możesz mieć nawet setki tys.

Żeby nie być gołosłownym to rzucę przykładem:

Jeśli byś kupił akcje spółki 11 Bit Studios w okresie 2010-2014 po średniej cenie w tych latach - 10 zł

1000 akcji x 10 zł = 10 tys zł

Czekałbyś do dziś i sprzedał po obecnej cenie -