[B.....g]

Mieli, Mirabelki co się #!$%@? to ja nie ogarniam. Dzwonił mój ojciec, ot gadka szmatka. Nagle > jak tam córuś jak Ci się mieszka?. Ja na spokojnie odpowiadam, że się przeprowadziłam i takie tam. To chyba ojca bardzo zaciekawiło, gdyż zapytał się z kim i co i jak?. Odpowiedziałam zgodnie z prawdą, że wynajmuje mieszkanie z moimi 3 kumplami.
I wtedy się zaczęło:

churr, durrr jak to z facetami.

Wstyd nam przynosisz, to hańba. Dziewczyna przed małżeństwem nie może mieszkać z facetami. To Sodoma i Gomora
Nic do ojca nie docierało, że to nie są moi chłopacy, tylko kumple z którymi zamieszkałam

Po tej całej rozmowie ( w sumie przerwanej przeze mnie)czułam się zmieszana z blotem. Jak ostatnia dziwka.
Dzięki ojciec super rozmowa

P.s tak ojciec jest chodzącym co tydzień katolikiem

#logikaniebieskichpaskow #mieszkanie #katowice ##!$%@? #feels trochę #smutnazaba

[Lipathor]

@BlackLadybug: dla starych ciągle będziesz dzieckiem, a że postawiłaś go przed faktem dokonanym, w dodatku trudnym do przełknięcia, to zareagował gwałtownie. Niemniej rodzice znani są z tego, że kochają dzieci miłością bezgraniczną i w końcu mu przejdzie.

[piszczalka]

@Br4TOLD Nie mam dzieci. Zamieszkałem z dziewczyną po chyba 3 miesiącach bliższej znajomości. Ani moi rodzice, ani jej, czy ktokolwiek inny nie #!$%@?ł takich akcji.
Nie jestem psychologiem.

[B.....D]

@piszczalka: Ja też zamieszkałem z dziewczyną dość długo przed ślubem i nie było komentarzy pomimo mocno katolickiej rodziny. Ale to troszkę inna sytuacja. Nie popieram do końca tego co robi jej tata, tylko próbuje go wytłumaczyć. Wiem, że to oklepany frazes ale jak masz swoje dziecko to spojrzenie na świat się zmienia, zresztą wszystko się zmienia w jednej chwili.

[B.....g]

@Lipathor: mieszkam sama już od 6 lat. Tak że tego nie jest to nagła nowość dla nich.

Nowością dla mnie była reakcja ojca

[Daleki_Jones]

@BlackLadybug: Ledwo wyjechałaś ze wsi i już pewnie zaliczasz się do młodych wykształconych z wielkich miast i musisz pokazać jaka jesteś wyzwolona?

[d.....o]

3 kumpli - 3 dziury. Przypadek?

[B.....g]

@drzuo: nie sądzę xD

[B.....g]

@Daleki_Jones: jeszcze jak!

[pinkquartz]

@Lipathor niekoniecznie, u mnie np. nie ma czegoś takiego jak bezgraniczna miłość jeśli sprzeciwiam się nauce kościoła

[worldmaster]

Nic do ojca nie docierało, że to nie są moi chłopacy, tylko kumple z którymi zamieszkałam

@BlackLadybug: No chyba sobie żartujesz nierządnico. Młoda damo, natychmiast przestań z nimi przebywać ściana w ścianę!
Czy wiesz, że oni mogą własnie sobie walić konia a za chwilę tymi nieumytymi ręcami ci robić kanapkę?

[bylejaki]

@BlackLadybug: U nas też na mieszkaniu 3 chłopaków i jedna dziewczyna więc podobnie. A z tym syfiarstwem to się zgodzę chociaż niektóre współlokatorki też były spoko. To kiedy jaką domówkę robicie ? :]

[t.....8]

Powiedz mu, że z chęcią zamieszkasz sama, jeśli boi się, że okryjesz rodzinę hańbą. Musi Ci jednak zasponsorować mieszkanie.

@piszczalka: wtedy OPka sama stałaby się żałosna.

[Lipathor]

@pinkquartz: to ja bym zerwał kontakt. Mnie też matka męczyła o chodzenie do kościoła ale się nie ugiąłem.

[AgniechaWykopuje]

@BlackLadybug: z trzema...no masz rozmach koleżanko (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[CyrekLax]

@BlackLadybug: Myślę, że powinnaś dać nauczkę tacie! ( ͡º ͜ʖ͡º)

[L.....0]

@BlackLadybug: Przyznaj się, że bolcowanko leci kilka razy na tydzień ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[k-exo]

@Daleki_Jones: XDDDD ona całe zycie mieszkała w miastach (calkiem duzych) wiec kolego #!$%@? srogo xD uwielbiam te snucia i domysly ze kazda kobieta to na bank #!$%@? wsiowa ktora tylko czeka zeby poszpanowac duzym miastem i robic z siebie wyzwolona xD

[pinkquartz]

@Lipathor to nie zawsze jest tak banalnie proste- studiuje, dojeżdżam 50km dziennie w jedną stronę, bez niczyjej pomocy nie dałabym rady się utrzymać.

[B.....g]

@bylejaki : u nas spokojnie, jak coś będzie to zaprosimy razem z @bylejaka :)

[Daleki_Jones]

@k-exo: I jest biały rycerz herbu niezarucham ( ͡° ͜ʖ ͡°)