Wpis z mikrobloga

Saldo migracji na 10 tys. ludności w pierwszym półroczu 2017 r.

Proszę zwrócić uwagę w jaki sposób kształtują się migracje wokół ośrodków wojewódzkich.

Zapraszam do obserwowania tagu, w którym będę wrzucał różne mapy obrazujące aktualną sytuację → #widaczabory

[ #statystyka #mapy #mapporn #ciekawostki #demografia #polska ]
czarnobiaua - Saldo migracji na 10 tys. ludności w pierwszym półroczu 2017 r.

Pros...

źródło: comment_v0IyeQaboiYFv8H8f3zpbxZXM3bQyXcw.jpg

Pobierz
  • 6
Pod względem "meldunkowym" może stracą, ale funkcjonalnie znaczny procent tych którzy ubywają nadal jest z miastem związanych nie mieszkając w nim, ale w sąsiednich gminach. Suburbanizacja.


@JohnMaxwell: Zgadza się. Pragnę też zwrócić uwagę, że wyprowadzenie się z dużego miasta do sąsiednich gmin paradoksalnie przyspiesza dotarcie do pracy w centrum. W przypadku kupienia mieszkania np. na warszawskiej Białołęce dotarcie do centrum zajmuje więcej czasu niż np. z podwarszawskiego Piastowa Szybką Koleją Miejską.
@czarnobiaua: Widać po mapce, że ludzie na Mazowszu odkryli, że szybciej do centrum się jedzie z Grodziska Maz. koleją niż autem z Białołęki. Sama jadę teraz z Żyrardowa do centrum 40 minut, gdy przed budową metra jechałam tyle na Plac Bankowy spod huty (Wawrzyszew).
@czarnobiaua: Tylko w tym problem, że o ile w metropolii jaką jest Warszawa i jeszcze w kilku innych dużych miastach jak Wrocław, Trójmiasto, ten transport zbiorowy jest, istnieje, nie pokeywa wszystkich przedmieść, ale jest. To w pozostałych ośrodkach - nie ma, co zwiększa udział transportu indywidualnego do i z miasta, a jeden samochód na gospodarstwo domowe to za mało aby zapewnić komunikację całej rodzinie.

Inny problem dla miast - to kwestie