Wpis z mikrobloga

@FrasierCrane: szczerze mówiąc oglądałem to dzisiaj pierwszy raz :) Ale już tłumaczę. Ten pan z dziwną fryzurą (i nie tylko on), umawia się z różnymi laskami, spędzają razem czas itd. no i koniec końców którąś wybiera jako tą jedyną. Kadr z momentu tuż po randce, na której olał dziewczynę, której zależało na związku, jak się dowiedziała że jednak odpada jako kandydatka na żonę, to smutała, płakała itd. A ten typ na