Wpis z mikrobloga

Siedzę w szpitalu bo kolega który szedł z tyłu geupy dostał od jakis typów. Jednego odciagnalem i mialem go na ziemi. Zablokowalo mnie jednak i nie potrafiłem go #!$%@?(blokada psychiczna chyba przed biciem typa który był bezbronny- nie myślałem o tym, adrenalina) a po chwili już drugi się we mnie wbił i tylko dla tego że wiem jak sie trzymać dobrą garde to nie leżę teraz na sorze z kolegą takie kolana leciały na moją głowę. Ech #!$%@? takich pedałów co we trzech sie na jednego rzucają
  • 5