Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
hej,
takie pytanie za sto punktów. rozważam wybranie się do psychologa. mieszkam w #uk i obawiam się po pierwsze, że z angielskim psychologiem nie będę w stanie się dokładnie skomunikować, a po drugie, że nie będzie mnie zwyczajnie na taką pomoć stać :( nie wiem jak to działa na wyspach. zmotywował mnie wcześniejszy wpis w tagu, dotyczący osobowości unikającej. widzę tam dużo swoich cech. jestem zupełnie wycofany ze społeczeństwa, nie mam znajomych, stresuję się nawet głupią rozmową telefoniczną, nawet dzwoniąc jako klient. odkładam wizyty u lekarza, bo się stresuję, że recepcjonistka będzie chciała mnie zbyć. boję sie wyjść do knajpy bo ktoś może zagadać a ja go nie zrozumiem, albo będę siedział sam jak kołek ;/ w sklepie, kiedy kasjer robi swoje, czasem silę swoje szare komórki jak tylko mogę i nie przychodzi mi do głowy nic, o czym możnaby zagadać. to samo jak czasem zdarza się z kimś wyjść do knajpy. nie jestem w stanie zagadać do obcego albo barmana/barmanki. mam takiego znajomego, który #!$%@? zagada dosłownie do każdego o wszystkim i będzie z nim gadał i gadał. w sumie, dzięki tej zdolności w ogóle się znamy. ale z nim też nie widziałem się już dobre kilka miesięcy bo jak mam wolne, to po prostu wolę siedzieć w domu ( ͡° ʖ̯ ͡°) mam też chyba niską samoocenę, bo jestem zwykłym pracownikiem fizycznym. tak sobie często myślę o tym, choćby w kontekście relacji damsko - męskich. czym ja takiej kobiecie mam zaimponować? jak czasem widzę zwyczajnie głupich ludzi, którzy nie mają żadnej autorefleksji i mają samozajebistość level 100, to im zwyczajnie zazdroszczę. ja po prostu potrzebuję gurwa pomocy. czy ktoś z was kiedykolwiek brał terapię u psychologa przez skype'a na przykład? to ma sens zadziałać? może kiedyś, będąc w PL zgadałbym się z jakimś i kontynuował ew. "spotkania" online?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 13
OP: @matiit: to, że znajdę polskiego psychologa to wiem. bardziej chodzi o to, że nie będzie mnie stać na wydanie 100 funtów za wizytę. 50 to już dla mnie bardzo duża kwota. dlatego pomyślalem o polskim psychologu, mieszkającym w Polsce. podejrzewam, że tam stawki są relatywnie niższe, a głupio bym się czuł, gdybym chodził tutaj do kogoś za 20 funtów, skoro jak piszecie, stawki oscylują koło stówki ;/
@Silvervend:
@AnonimoweMirkoWyznania Idz najpierw do GP, mi ustalil spotkanie z psychologiem, ktory mial mnie ocenic i na spotkaniu po wywiadzie przedstawil mozliwe rozwiazania, jakis terapeuta na przyklad, numery telefonow, jak wolisz anonimowo itp. Ja zrezygnowalam, bo nie uwazalam, zeby rozdrapywanie problemow mi pomoglo, dali citalopram i jest OK, ale bez problemu mozna tak dostac terapeute przez NHS, najwyzej bedziesz wpisany na liste oczekujacych