Wpis z mikrobloga

Co robić w przypadku zguby, której nie mogę znaleźć od 5 dni i podejrzewam, że mogłem zostać okradziony w komunikacji miejskiej w drodze do pracy? Wiem, że jest policja, ale z tego co się dowiedziałem to ustawodawca ustalił, że o kradzieży można mówić wtedy i tylko wtedy gdy osoba, która daną rzecz przywłaszczyła nie zwróci jej w ciągu 14 dni. W wyniku czego mam odczekać ten okres, by móc to zgłosić.

Przeszukałem cały dom, w którym de facto trzymałem tą rzecz w dwóch miejscach albo u siebie w pokoju albo w kurtce oraz miejsce pracy.

By wykluczyć jakiekolwiek przypuszczenia dot. kradzieży chciałbym chociaż mieć wgląd do monitoringu. Jednak wiem, że tylko policja ma przywilej do podjęcia takich działań i ostatecznie jestem w kropce. Jedyną pozytywną stroną całego zdarzenia jest to, że mam numer seryjny urządzenia, które może pomóc w ewentualnych poszukiwaniach.

P.S. Została mi jeszcze wizyta w punkcie odnalezionych rzeczy.
#kiciochpyta #pytanie #prawo #kradziez #policja
  • 6
@BioreCzerwonaPigule: jak pójdziesz na policję to najpierw się spytają czy zgubiłeś czy ci skradziono, odoiwesz zgodnie z prawdą, że nie wiesz. I tu padnie stary tekst policji "jak pan nie wie to do widzienia". A jak powiesz, że skradziono, to się spytają kiedy, kto i gdzie, i znów powiesz, że nie wiesz, i tu znów stary tekst " a to do widzienia" i sprawa pyk do szuflady sprawcy nie wykryto powód
ustawodawca ustalił, że o kradzieży można mówić wtedy i tylko wtedy gdy osoba, która daną rzecz przywłaszczyła nie zwróci jej w ciągu 14 dni. W w


@BioreCzerwonaPigule: Kradzież to kradzież i żadnych terminów nie ma. No chyba, że widzisz że ktoś Twoim samochodem odjeżdża a Ty mówisz "spokojnie, dopiero za 14 dni sprawdzę czy mam jeszcze to auto, na razie nikt mi nic nie ukradł" :D

Przywłaszczenie następuje, jeżeli ZNALAZCA rzeczy
@BioreCzerwonaPigule:
Dwutygodniowy termin wynika z błędnej oceny przepisu art. 125 kodeksu wykroczeń.
[Niezawiadomienie o znalezieniu rzeczy] Kto w ciągu dwóch tygodni od dnia znalezienia cudzej rzeczy albo przybłąkania się cudzego zwierzęcia nie zawiadomi o tym organu Policji lub innego organu państwowego albo w inny właściwy sposób nie poszukuje posiadacza,

podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany.

Art. 125 kodeksu wykroczeń dotyczy innej kwestii, czyli obowiązku zawiadomienia. Obowiązek poszukiwania właściciela