Wpis z mikrobloga

Kedr Livanskiy - Fire & Water (outsider house, z LP: Ariadna)

Często łapię się na tym, że samo brzmienie języka rosyjskiego mnie bawi, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. A co najlepsze, znakomicie brzmi ono w piosenkach, zwłaszcza tych ładnych. Dodaje on kolorytu i uroku, ale jednocześnie brzmi bardzo emocjonalnie i szczerze.

Jest to tylko jeden z licznych atutów debiutanckiego LP rosyjskiej artystyki. Kedr Livanskiy zręcznie porusza się między ambientem, dream popem czy techno, trzymając to jednak w mocnych, house'owych ryzach, w czym pomaga jej również spora dawka analogowych syntezatorów.

Może użyję zbyt mocnego stwierdzenia, ale płyta w dużym stopniu oddaje (nieco stereotypowy) obraz Rosji: Tajemnicza, ale dzięki temu pociągająca. Z jednej strony momentami wręcz przaśna ale zaskakująco urocza.

A tak w ogóle, to scenę elektroniczną mają jedną z najlepszych na świecie i basta.

#muzyka #mirkoelektronika #outsiderhouse #lofihouse

#ryszarddzejms2017