Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Hej, przychodzę do Was by poznać Wasze zdanie na pewien temat. Temat dosyć obszerny...
Jestem z niebieskim już ponad 2 lata, z czego 1 rok mieszkamy razem. Jest ogólnie bardzo w porządku, dogadujemy się, planujemy ślub, dzieci, czyli wszystko po kolei. Oboje pracujemy. Tzn, ja pracuję prawie po 10 h dziennie, oprócz dni w których mam zajęcia na uczelni. On ma firmę i swoich pracowników. Siedzi w domu i oprócz odbierania telefonów co jakiś czas i odbierania poczty nie robi nic. Po prostu siedzi w domu, czyta wykop i gra w lola bądź w inne zabijacze czasu. Czasami zdarza się, że nie zje nic przez cały dzień, bo po prostu nie chce mu się nic robić. Kiedy odbiera mnie z pracy, to czuję, że nie chce mu się nic mówić, bo nie ma nawet siły. Logiczne, bo nic nie jadł przez cały dzień. Bardzo martwię się o niego pod tym względem, i pytam zawsze czy coś jadł, czy kupił sobie coś na śniadanie, cokolwiek.
Kiedy wracam z pracy, zastaję pokój który wynajmujemy w takim samym stanie jakim był, gdy wychodziłam. Nawet szklanek mu się nie chce iść pozbywać, nic Mirki :(. Jest po prostu bardzo leniwym człowiekiem. Nie pracuje, bo ma już wystarczająco dużo pieniędzy. Nawet na pół etatu mu się nie chce iść, bo po co dodatkowe pieniądze, skoro może siedzieć w domu i nic nie robić. Często mu mówię, że jest leniwy i zamiast wziąć się za coś pożytecznego, uczyć się nowych rzeczy, grać na giełdzie cokolwiek - to on woli spędzać czas bardzo biernie i tutaj tkwi problem. Zadaję sobie pytanie czy ja chcę być z takim człowiekiem przez resztę swojego życia, czy ja z nim wytrzymam, czy w pewnym momencie nie powiem sobie dość. Nawet czasami kiedy wracam z pracy nie można z nim porozmawiać, bo po prostu on nie ma sił i woli siedzieć przed laptopem i czytać wypok. Próbowałam z nim o tym rozmawiać, ale skutek nadal jest ten sam. Jak wzbudzić w nim jakąś chęć do robienia czegokolwiek? Miał ktoś może takiego partnera/partnerkę? jak sobie z tym poradziliście? Bo ja już nie mam sił. Kocham go bardzo, ale czuję, że przez niego i ja staję się bezproduktywna i nie mam chęci robienia czegokolwiek oprócz chodzenia do pracy, którą uwielbiam.

#zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 15
@AnonimoweMirkoWyznania:

On ma firmę i swoich pracowników. Siedzi w domu i oprócz odbierania telefonów co jakiś czas i odbierania poczty nie robi nic.


Oj jak ja lubie takie typowo babskie #!$%@?... siedzi w domu i prowadzi firme ? - No przecież nic nie robi, telefony odbiera i pocztę, to jak już jest w domu to mógłby posprzątać, ugotwać...

Niestety takie grażynowanie się kończy, gdy samemu ma się do ogarnięcia minimum 3