Wpis z mikrobloga

Krótko bo późno. Przebudzenie to syf. Rian ma jaja. Spoiler napisany, a zobaczony to dwie różne rzeczy.
9/10 i serduszko. Emocje! Emocje! I po raz 3 emocje.
Minus za sceny w mieście kasynie. Oklaski po seansie
#starwars
  • 2
  • Odpowiedz
@PainItBlack: Nie rozumiem o co chodzi wszystkim z tym kasynem. Moim zdaniem to jest idealne odzwierciedlenie naszej rzeczywistości, że gdzieś się tłuką niby o ideały a ci, którzy dostarczają im broń mają święty spokój i kupę kasy. Bardzo mi się podobało jak ten cwaniaczek-sprzedawczyk na skradzionym statku przeglądał projekty właściciela i był tam też X-Wing.
  • Odpowiedz
@MacKoz: dokładnie - akurat te sceny sporo wnosiły polityki. Panowie się bawią i zarabiają na wojnie, jednocześnie karmiąc komuszków z neuropy i dostarczając im X-Wingi.
  • Odpowiedz