Aktywne Wpisy
Kindybal_xD +37
#logikarozowychpaskow #blackpill #przegryw
Ukrainka mówi że facet ma zapierd*lać a ona siedzieć w domu, że jak ma żyć z chłopem 50/50 to facet leci out. Najgorsze że się taki bankomat znalazł i to z polski xD
Ukrainka mówi że facet ma zapierd*lać a ona siedzieć w domu, że jak ma żyć z chłopem 50/50 to facet leci out. Najgorsze że się taki bankomat znalazł i to z polski xD
Grzesiek1010 +4
Mirki jest sprawa
Sprzedałem auto dwóm znajomym w listopadzie Mazda 3 2006r diesel
spisaliśmy umowę odjechały
po 3 msc różowa dostaje wiadomość od jednej z dziewczyn że mazda stanęła na środku autostrady i silnik do wymiany ! + inne wady ukryte ( sugerują że ukryliśmy wady )
chciałem iść na ugodę i dać kasę bo zrobiło nam się szkoda
teraz znowu napisała do różowej że uwaga mechanik koszt naprawy wycenił na równowartość
Sprzedałem auto dwóm znajomym w listopadzie Mazda 3 2006r diesel
spisaliśmy umowę odjechały
po 3 msc różowa dostaje wiadomość od jednej z dziewczyn że mazda stanęła na środku autostrady i silnik do wymiany ! + inne wady ukryte ( sugerują że ukryliśmy wady )
chciałem iść na ugodę i dać kasę bo zrobiło nam się szkoda
teraz znowu napisała do różowej że uwaga mechanik koszt naprawy wycenił na równowartość
Wystawiłem ogłoszenia o wynajmie, lokatorzy też wystawili w innych źródłach. Dość dużo osób się odezwało. Ponieważ mieszkam w innym mieście, to lokatorzy kontaktowali się i oprowadzali ludzi po mieszkaniu. Szybko udało się znaleźć nowych chętnych. Dzisiaj przyjechałem do mieszkania, podpisałem ze starymi lokatorami protokół zdawczo-odbiorczy, a z nowymi nową umowę. Nowi lokatorzy zapłacili już za grudzień, proporcjonalnie do pozostałych dni.
Tu pojawia się problem. Starzy lokatorzy stwierdzili, że w takiej sytuacji powinienem im oddać część pieniędzy za pozostałą część grudnia, czyli 14/31 z kwoty, którą płacili. Kwotę tę wpłacili na początku grudnia w całości. Ja nie uważam, że powinienem im cokolwiek więcej oddawać, w końcu i tak oszczędzili, bo zgodziłem się, żeby nie płacili za styczeń. Oni jednak uparcie twierdzą inaczej. Mówią, że pomogli mi znaleźć szybko nowych lokatorów, pokazywali mieszkanie i wszystko szybko przeprowadzili, dlatego powinni dostać pozostałą część pieniędzy. Mi w ogóle nie zależało na wcześniejszym wynajmie.
Tu pytanie do Was. Nie wydaje mi się, żebym postępował nieuczciwie albo łamał prawo. I tak poszedłem im na rękę, że nie muszą płacić za styczeń. Jak Wy sądzicie?
#wynajem #mieszkanie #mieszkania #mieszkaniadowynajecia #warszawa #pytanie #pomocy
Oddać pozostałą część pieniędzy za grudzień?
Komentarz usunięty przez autora
@Kopinho: @taxisraxi: Miałem pisać dokładnie to samo. Powiedz, że jeżeli tak, to Ty jednak skorzystasz z zapisu o dwumiesięcznym okresie wypowiedzenia ( ͡º ͜ʖ͡º)
"Zapytali, czy jeśli udałoby się wynająć mieszkanie wcześniej, na przykład od stycznia, to czy mogliby nie płacić za pozostały okres czasu. Zgodziłem się, pod warunkiem, że będzie zachowana ciągłość finansowa, tzn. nie będzie żadnego okresu czasu, za który nie będę dostawał pieniędzy za wynajem."
Jeśli faktycznie była mowa o ciągłości płatności to powinieneś oddać.
Ale z drugiej strony, wynajem umawia się na okresy
No tak chyba nie mogę, bo mam już podpisaną nową umowę na to mieszkanie i dostałem pieniądze od nowych lokatorów już za resztę grudnia.
Starzy lokatorzy teraz mówią, że w takim razie oni chcą mieszkanie mieć do końca grudnia, bo tak to by sobie tam jeszcze potrzymali meble, które chcą sprzedać.
Nie poniosłeś dodatkowych kosztów czy strat (przyjazd i podpisanie nowej umowy za półtora miesiąca kosztowałyby Cię tyle samo). Powinniście się więc rozliczyć na zero.
Komentarz usunięty przez autora
Dzięki wszystkim za odpowiedzi.
Sprawa wygląda jednak trochę inaczej. Pozwoliłem sobie na małą manipulację - w całej tej sytuacji to ja jestem lokatorem, nie wynajmującym. Chciałem, żeby nie można było stwierdzić, że wyniki ankiety są stronnicze, bo przedstawiłem sprawę tylko ze swojego punktu widzenia. Argumenty, które tam się pojawiły to argumenty, jakie przedstawia właściciel mieszkania.
Ze swojej strony dodam, że
Ciężka sprawa bo jeżeli nic nie ma na piśmie to jest słowo przeciwko słowu.
Będziecie chcieli kasę za część grudnia bo nie mogliście tam mieszkać, a on powie, że chce kasę jeszcze za styczeń bo wypowiedzenie umowy nastąpiło listopadzie...
Tak jak kolega wyżej polecam dokładnie opisać nowym lokatorom jak wygląda sytuacja a nawet podkoloryzować temat
A mnie się wydaje że z was też trochę janusze wynajmu. Już nie chodzi o to że musieliscie mieć to na piśmie, ale z tego co piszesz to pomysł odzyskania części pieniędzy za grudzień nie był dogadamy wcześnie a żył tylko w waszych głowach jako oczywista oczywistość .
@wioslarz-umyslow: Moim zdaniem to jest oczywista oczywistość, że w wypadku "cesji" na innego wynajmującego i tak naprawdę po dwukrotnym opłaceniu jednego miesiąca wynajmu należy się zwrot nadpłaty, wynikającej z wcześniejszego wypowiedzenia umowy.
Z drugiej strony prawda - taką informację powinno się ustalać w trakcie podpisywania papierków.
Komentarz usunięty przez autora
Świat byłby lepszy gdyby przed wydawaniem wyroków ludzie zrobili choć mały rekonesans zwłaszcza taki zawarty w danym poście.
Chciałeś zabłysnąć, ale chyba nie wyszło xD wydaliśmy osąd na bazie przedstawionych nam informacji, a że oo to pedał, który nie umie wprost napisać o co chodzi, a kombinuje to nie moja wina.
Komentarz usunięty przez autora
Domyślam się, że większość ludzi głosując nie przeczyta wpierw postu, który jest sporo niżej, ale to tym bardziej dobrze, że wyniki są jakie są przy przedstawieniu sprawy z perspektywy wynajmującego. Także jeszcze raz dziękuję za wszystkie głosy i komentarze, które utwierdziły mnie w przekonaniu,
Dzięki za opinię. Oczywiście nie przeczę, że właściciel poszedł nam na rękę zgadzając się na wcześniejszy koniec wynajmu. W ramach wdzięczności bardzo się postaraliśmy, żeby na całej sytuacji nie był stratny ani nie miał dodatkowych problemów. Co więcej, nawet pomijając kwestię tej dodatkowej opłaty za połowę grudnia, i tak wyszedł na plus - oszczędził na agencji, oszczędził swój czas i z dnia na dzień ma nowych lokatorów, którzy płacą więcej niz
Tak się już nie uda, bo oddaliśmy klucze, a w nowym mieszkaniu są już nowi lokatorzy.
Ale ok, czysto teoretycznie rozważając to powinien oddać. ;-)