Wpis z mikrobloga

@Ertrael: Poza tym jak widzę logiczną sprzeczność między hasłem "idź pod prąd" a kreowaniem się na autorytet w jakiejkolwiek dziedzinie.
Zawsze lubiłem posłuchać Mariana Kowalskiego. Miałem też przyjemność zobaczyć go w akcji, jak #!$%@? awanturującego się kolesia z klubu. Teraz chyba facet trochę gubi się w tym co robi.