Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ludzie to jednak maja #!$%@? w głowach. Typ z byłej roboty (młody programista), wziął na kredyt samochód wart chyba 150 tys. Wziął go, żeby wyrywać dupy xD
Nie wiemy, czy to kredyt czy leasing, w każdym razie, typ zadłużył się, żeby zaruchac. Dodatkowo ten samochód stoi pod blokiem, bo typa już chyba na wynajecie garażu nie stać. Czaicie? Wydać cała wypłatę na kredyt, żeby zaruchac xD omg

Typek był zawsze dziwny, taki typowy stulej.

Anonimowe, bo może ma tutaj konto i nie chce przypału. #przegryw ♯programista15k #niebieskiepaski ♯podryw

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 21
Później jego będą ruchać... A dokładniej kredyt i odsetki. Jak z każdą nową zabawką na początku jest fascynacja i później znudzenie.

Chciał tym wózkiem sobie podnieść samoocenę i nabrać pewności siebie

Poza tym to jego sprawa na co wydaje pieniądze.
@AnonimoweMirkoWyznania: Najgłupsza rzecz co mógł zrobić, dupa i tak się nie zna zazwyczaj na samochodach.

Ja tam zawsze jeździłem starymi, pordzewiałymi mercedesami z wypierdzianymi siedzeniami przez Helmuta i było zawsze "oooaaaaaaa, masz Mercedesa" ( ͡° ͜ʖ ͡°) A to był już trup warty ze 2 tysiące z którego ciekło z każdej dziury, choć jeździł dzielnie, nie powiem ;)
RóżowaBabcia: Genialne kurhwa są te sebixy. Weź auto na kredy, zryj gruz i postaw go pod blokiem i czekaj, aż ktoś #!$%@?, a potem spłacać kredyt i jezdzij komunikacja miejską xD
Jakbym zarabiał 20 tysięcy miesięcznie, to bym wziął takie auto, albo jakbym miał oszczędności.

Ważniejsze od auta jest mieszkanie. Przy zarobkach 9 tys miesięcznie, zadowolę się samochodem za 60 tys (bez kredytu) i mieszkaniem na kredyt.

Zaakceptował: sokytsinolop}
AgresywnyOnkolog: @vrdst: to nowa sprawa.

Typ nawet mieszkania swojego nie ma xD Nie znam nikogo innego, kto by kupił najlpierw luksusowe auto, nie miał mieszkania i wynajmował jakaś klitke bez garażu. Pomyślcie. Nie mam bólu dupy, tez stać mnie, żeby wziąć takie auto na kredyt, ale po co? Skoro wole oszczędzać kase i kupić mieszkanie. Wóz mam, ale tańszy, nie za 150 tys na kredyt xd

Zaakceptował: sokytsinolop}