Wpis z mikrobloga

Ej wierzące Mirki, Wy serio uważacie, że to jest normalne żeby trzymać cnotę do ślubu? Mam znajomych narzeczonych, mają 22 lata i czekają do ślubu, który wezmą mając po 23 lata. A są ze sobą już kilka lat, oczywiście czekają z inicjatywy różowego. Dla mnie to jest nienaturalne i bezsensowne. Jadą ze sobą na wakacje, śpiąc tydzień w jednym łóżku i wieczorem dają sobie buzi i idą spać xD? Przecież to musi nawet na psychikę źle działać. I podejrzewam, że m.in. dlatego chcą się pobrać w tak młodym wieku. Wychodzi na to, że ślub jest po to żeby móc ze sobą kopulować. Co myślicie?
#wiara #zwiazki #seks
  • 84
  • Odpowiedz
Warto dodać, że seks wg. kościoła powinien prowadzić do potomstwa. Czyli zaleje kilka razy i tyle tego by było, resztę życia nic, chyba że 8 dzieci? XD
Ja z moja #rozowypasek też długo czekałem (rok) ale mimo wszystko noce nie wyglądały "buzi i do spania".. ( ͡º ͜ʖ͡º)( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@pinktonguy No nie do końca. Według kościoła można również okazywać sobie w ten sposób uczucia po ślubie, a nie tylko produkować dzieci xD i nie jest to grzech, nie trzeba się z tego spowiadać
  • Odpowiedz
@mattheo1994: znam 21 latków z jakiegoś tam kościoła, nie pamiętam jakiego, co hajtali się, żeby móc seks uprawiać ;) więc wiesz.

Inna sprawa, że są też sytuację, gdy dziewictwo utrzymuje laska do ślubu, ale anal opanowany do perfekcji i czerpie z tego satysfakcję :)
  • Odpowiedz
  • 25
@Kobryda nie pisz taki rzeczy xD
Wczoraj zostało odkryte, że jak lubisz seks inny niż na kłodę lub (albo co gorsza dodatkowo!!!!) Miałaś więcej niż 1 beniza w sobie to niczym nie różnisz się od coorvy z burdelu xD
  • Odpowiedz