Wpis z mikrobloga

#sailing #szkutnictwo #hobby #woda #oswiadczenie

tl;dr buduję łódź, znaczy miniaturę łodzi

Z mojej pasji do wody, jachtów i motorówek podjąłem dziś decyzję. Zbuduję łódź. Ok, na początek to może za dużo powiedziane. Łupinkę.. model łupinki.

Od innej strony, po dość obszernym researchu podjąłem decyzję o budowie jachtu. Dla siebie, z pasji.
Czytałem sporo o budowie łodzi, jachtów i motorówek. Ułożyłem plan działania.

I nadszedł ten dzień, w którym spełniłem punkt 1. Wybór łodzi. właściwie to kołyski. Nazywajmy dla wygody łodzią.

Wybrałem kołyskę, wróć łódkę, która nie zje dużo materiałów, jest prosta i tania w budowie. Dodatkowo planuję zrobić ją w skali 1:2. Ten krok ma na celu przygotowanie zaplecza szkutniczego. Podstawowych umiejętności i sprawdzenia, czy w ogóle odnajdę się przy takiej pracy.

Łódka sama w sobie jest malutka 43'' (~110cm) długości, drewniana i całkiem ładna.
http://www.jordanwoodboats.com/wood-boat-plans/product.php?s=baby-tender

w skali, w jakiej planuje jąwykonać będzie to model. :) przyozdobi moją półkę przy komputerze :P

A więc, let's begin the show, czas zamówić plany :)