Aktywne Wpisy
LordMrok +198
TavarishPiesov +385
Chyba złamałem piszczel. To znaczy wczoraj przy ognisku, jak łamałem kłody jak zapałki. No niby bolało, ale jak boli to człowiek wie, że żyje. Chodziłem normalnie na czworaka i było git. Dziś rano już #!$%@?, a nie boli. No to przechyliłem 200 rudej na odwagę, co ją miałem skitraną w kalesonach i pierwszy raz w życiu musiałem to zrobić. Zadzwoniłem po GOPR. Odebrał jakiś słowacki głos. Czyli wczoraj w śnieżycy musiałem zabłądzić
@missme:
@TrueSlav: świadomość nie zawsze jest dobra, gdyby nie statusy pośrednie tylko jak zawsze status wysyłki, a potem dopiero WER Warszawa to większość napisałaby "a #!$%@? gdzieś tam są trzeba czekać" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@missme: Nie.