Wpis z mikrobloga

Przypomniało mi się jedno.Gdy pracowałem w assistance KIA zadzwonił aspirant komendy z jakiejś wsi, że mają awarię swojej kijanki. Zabrano ją do najbliższego ASO. Po godzinie zadzwonił ponownie aspirant z groźbami dlaczego holowano je 200km od komendy (no tam był najbliższy serwis Kia) oraz wykrzykiwał "łoddajcie" jeden z samochodów, bo okazało się, że ich drugi I jednocześnie ostatni radiowóz też powędrował do serwisu z powodu awarii xD
  • Odpowiedz
@Stanley89: przecież widać, że się popsuł nawet koło lawety stoi policjant... ale trzeba przecież się pośmiać haha policję odholowują hahah takie śmieszne dobrze im tak xdxd rotfl
  • Odpowiedz